Gdy reżyser nie podziela zdania kompozytora, nuty idą na wojnę

Wybitny twórca muzyki filmowej zdobył już chyba wszystkie najcenniejsze nagrody w swojej dziedzinie. Laureat Oscara, Złotych Globów i Grammy napisał utwory do ponad stu filmów, które zarobiły w sumie ponad 22 miliardy(!) dolarów na całym świecie. Mówi się, że jego kompozycje wyprzedzają ducha czasów. A teraz pojawi się pod Wawelem - Hans Zimmer będzie gwiazdą Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie.

Wystąpi w finale polskiej premiery suity z "Incepcji" (28 września) Christophera Nolana. Pojawi się także podczas symultanicznego pokazu "Gladiatora" Ridleya Scotta z muzyką na żywo (27 września).

- Ścieżka dźwiękowa z "Gladiatora", którą pokochały miliony fanów na całym świecie, wykonana zostanie na żywo w prawdziwym Koloseum XXI wieku - nowoczesnej Kraków Arenie. A kultowa muzyka do "Incepcji" zabrzmi w stalowym wnętrzu Hali Ocynowni. Potężne muzyczne pejzaże Zimmera, monumentalna orkiestra i elektronika, i wreszcie sam Hans Zimmer za fortepianem w wielkim finale. Z pewnością będzie to historyczna edycja festiwalu - mówi Robert Piaskowski, dyrektor artystyczny Festiwalu Muzyki Filmowej.

Zwraca też uwagę, że Zimmer pracuje właściwie cały rok, przyjmując kolejne zlecenia, a i tak zaskakuje publiczność nowatorskim podejściem do gatunków filmowych i muzycznych. Aby się o tym przekonać, wystarczy porównać trzymającego w napięciu "Mrocznego rycerza" czy "Króla Lwa"- animację nie tylko dla dzieci, czy nowatorskiego "Sherlocka Holmesa" Guya Ritchiego.

Obecnie artysta tworzy ścieżkę dźwiękową do "Interstellar" w reżyserii Christophera Nolana. Premiera dzieła odbędzie się w listopadzie.

Kompozytor, urodzony w 1957 roku, choć ma u swoich stóp cały świat, to nie uważa się za artystę. W jednym z wywiadów powiedział, że jego celem jest zapewnianie rozrywki innym.

Zapytany o to, od czego rozpoczyna pracę nad komponowaniem muzyki, Hans Zimmer przywołuje doświadczenie, jakie zdobył podczas pracy nad "Cienką czerwoną linią" w reżyserii Terrence'a Malicka. Na spotkaniu z reżyserem zapytał po prostu, jakie uczucia chce oddać w swoim filmie. Tak rozpoczęła się długa rozmowa o sztuce i sile morskiego żywiołu, który odgrywał we wspomnianym filmie kluczową rolę.

Kompozytor dodaje, że prócz rozmowy z reżyserem potrzebuje także jego zrozumienia. Bez tego nie powstają arcydzieła. Dlatego, jak twierdzi Zimmer, "warto mieć po swojej stronie reżysera, który dzieli twój punkt widzenia, bo inaczej nuty idą na bitwę. A czasami te bitwy są naprawdę krwawe".

Gośćmi tegorocznej edycji Festiwalu Muzyki Filmowej będą też m.in. Elliot Goldenthal ("Obcy 3"), Patrick Doyle ("Harry Potter i Czara Ognia"), Dario Marianelli ("Pokuta", "Anna Karenina") oraz Gustavo Santaolalla ("Tajemnica Brokeback Mountain").