Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdy serce się gubi, zdarza mi się zapomnieć tekstu

Paweł Gzyl
Grzegorz Jakubowski
Edyta Górniak opowiada o swej aktualnej trasie koncertowej celebrującej 25-lecie jej kariery.

Wszyscy martwimy się o Pani zdrowie. Szczególnie po tym, jak niedawno w Nowym Jorku trafiła Pani do szpitala. Udało się już Pani wrócić do zdrowia?
Serdecznie dziękuję za wszystkie wyrazy troski. Na szczęście jestem już w pełnej formie.

Nagrywa Pani w Nowym Jorku materiał na swój nowy album. Dlaczego akurat tam zdecydowała się Pani pracować?
Poza krajem udaje mi się odnaleźć zdecydowanie dużo więcej spokoju, od którego uzależniony jest poziom mojej artystycznej kreatywności. W Polsce dogania mnie niestety mnóstwo obowiązków.

Znamy już trzy utwory z nowej płyty: „Your High”, „Glow On” i „Oczyszczenie”. Wszystkie trzy piosenki są mocno elektroniczne. Czy wokalistka o Pani skali głosu może w pełni pokazać ten głos zarówno w elektronicznych, jak i klasycznych aranżach?
Niezupełnie. W każdym z gatunków muzycznych operuje się głosem inaczej i używa się innego kolorytu, innych walorów. Czasem nawet innej emisji i innej techniki. To bardzo trudne, ale też bardzo rozwijające. Dlatego stawiam na różnorodność. Ciekawe pytanie Pan zadał, dziękuję.

Wspomniane nowe piosenki są elementem programu trasy koncertowej „Love 2 Love”. Publiczność przyjmuje je równie dobrze jak znane utwory?
Tak i jest to dla mnie największe szczęście, że te utwory nie tylko spodobały się mojej nowej publiczności, ale też publiczność, która podąża za mną od wielu lat, również cieszy się moim obecnym kierunkiem muzycznym.

Ciekaw jestem, które piosenki ze swojego bogatego repertuaru uznaje Pani prywatnie za swoje największe przeboje?
Kurczę... Chyba nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Proszę mi wybaczyć!

Był okres, że nie wykonywała Pani na koncertach słynnego utworu „To nie ja” ze względu na tekst niepasujący do dojrzałej kobiety. Teraz wróciła Pani do tego przeboju?
Tak. Wróciłam do wielu utworów na prośbę swoich fanów. Spowodował to równolegle także mój obecny jubileusz. To przecież okazja do podsumowania kariery i podziękowania za wspólną, piękną historię.

Na trasie „Love 2 Love” pojawiają się specjalni goście - Glaca, Mietek Szcześniak czy Monika Kuszyńska. Skąd ten pomysł?Chciałam podarować publiczności, a także samej sobie, piękne, niepowtarzalne spotkania muzyczne. Chciałam także, aby każdy koncert trasy jubileuszowej troszkę się różnił. W Krakowie zaśpiewa ze mną wspomniany Glaca. Zaśpiewamy razem piosenkę jego dawnej grupy Sweet Noise - „Nie było”.

Wiadomo, że Pani syn Allan pojawia się na widowni. Ciekaw jestem, czy większe emocje towarzyszą występowi, kiedy bliska osoba jest wśród widzów?
Jest to uniesienie serca raczej trudne do opisania. Równolegle muszę jednak powiedzieć, że nieco rozpraszające. (śmiech) Czasem dowodzi instynkt matczyny, a serce artysty się gubi. Wtedy zdarza mi się zapomnieć tekstu na przykład. (śmiech)

Dużo Pani teraz koncertuje, nagrywa również nowy album. Mimo to bierze Pani udział w nowej serii „The Voice Of Poland”. Co sprawiło, że jednak zdecydowała się Pani pojawić ponownie w tym programie?
Postanowiłam już na początku tego roku, że cały rok jubileuszowy oddam publiczności. W podziękowaniu i w celebracji naszej pięknej więzi. Kalendarz wypełnił się po brzegi, a ja, nie zważając na olbrzymie tempo prac ani na wysiłek fizyczny i emocjonalny, zdecydowałam się wykonać każde zadanie, którego się podjęłam. To wymagający, ale magiczny czas w moim życiu.

Co Pani pozwoliło przetrwać i pokonać różne życiowe i artystyczne zawieruchy przez te 25 lat kariery?
Wiara w dobro i modlitwa.

Magazyn Magnes

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski