Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdyby nie upadek...

BD
- Wygraliśmy dzięki upadkowi Rickardssona - zgodnie po meczu przyznawali prezes Włókniarza, Marian Maślaka i trener "Lwów", Jan Krzystyniak. Rzeczywiście, wydarzenia z XII biegu przesądziły o losach zaległego meczu w ekstralidze żużla, Włókniarz Częstochowa - Unia Tarnów.

Po meczu w Częstochowie

   Całe spotkanie było niezwykle zacięte. Nieznaczną przewagę miały Jaskółki (16-14 i 26-22). Po XI gonitwie był remis (33-33). W kolejnym starcie dochodzi do kraksy, w której Sebastian Ułamek potrącił Tony Rickardssona. Zdarzenie miało miejsce na pierwszym wirażu. Szwed długo nie podnosił się z toru. - Wiedział, że może mieć uraz kręgosłupa. Wolał przeczekać kilka chwil. Rozmawiał z Rune Holtą, więc wiadomo było, że jest przytomny - mówił po meczu Tomasz Lorek, komentator telewizyjny, który był blisko zdarzenia. - Poprosił o wodę mineralną i miejsce, gdzie mógłby się położyć. Trzymał się za głowę.
   Po kilku minutach Tony udał się do parkingu. - Miał kłopoty z lewym okiem - opowiadał po meczu lekarz Jaskółek, Krzysztof Oleś. - Podejrzewaliśmy wstrząs mózgu. O tym, jaki to był wypadek, może świadczyć fakt pęknięcia kasku "Rickiego". Takie rzeczy nie zdarzają się na co dzień.
   Zdjęcia i zapis video z meczu pokazują bardzo groźnie wyglądające zdarzenie. Szczęśliwie dla Szweda skończyło się na ogólnych potłuczeniach.
   Ułamek, który był sprawcą wypadku, został uderzony w klatkę piersiową kierownicą swojego motocykla i doznał złamania żeber. - Rickardsson miał pojechać w trzech z czterech biegów, jakie zostały - mówił po meczu menadżer zespołu z Mościc, Robert Kużdżał. - W takiej sytuacji mecz byłby wygrany bez problemu. "Ricki" był dzisiaj w świetnej formie.
   Przed ostatnim biegiem był punkt przewagi Unii (42-41). Grzegorz Rempała nie miał jednak szans w konfrontacji z bardzo szybkimi tego dnia Ryanem Sullivanem i Grzegorzem Walaskiem. - Jechałem w XI biegu, gdzie było przyczepnie. W XV biegu okazało się, że jest twardo. Źle się przełożyłem i już po starcie nie miałem szans. Szkoda Rickardssona, bo na pewno wynik byłby inny.
   Meczem w Częstochowie Unia zakończyła pierwszą rundę rozgrywek w ekstralidze żużla. Druga seria zaczyna się 29 maja. W Tarnowie gościć będzie Lotos Gdańsk. (BD)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski