Gdzie budować?

Myślenice położone zaledwie 30 km na południe od Krakowa, od dawna kuszą inwestorów. Przybywają do doliny Raby z myślą o budowie, kupnie domu lub mieszkania, gdyż liczą na pozyskanie tańszego niż w aglomeracji krakowskiej lokum dla siebie. Co z tego, że zainteresowanie jest duże, skoro na myślenickim rynku do tej pory ofert było niewiele, ceny ziemi wysokie, a na mieszkania popyt ogromny?
 Od dawna wiele się mówiło, że jedyne rozwiązanie problemu to tworzenie nowych terenów budowlanych i konieczność realizowania większych inwestycji mieszkaniowych. Aby móc budować, potrzebna jest przestrzeń, nowe tereny dla budownictwa, a z tym ciągle nie jest najlepiej. Pojawiła się jednak pewna nadzieja, a wraz z nią także inwestorzy.

Koniec sporu

 między władzami a właścicielami. W przygotowaniu są plany zagospodarowania przestrzennego w kilku punktach miasta. Prawdopodobnie w tym roku Rada Miasta zatwierdzi nowy plan w północnej części miasta, na osiedlu Traugutta.
 Po wielu latach uzgodnień i mediacji pomiędzy władzami miasta a właścicielami gruntów, udało się uzyskać kluczowe porozumienie. Uzgodnienia odnośnie sieci dróg dojazdowych do działek wyjaśniły trwające od wielu lat spory. - Kilka miesięcy temu wycofane zostały zarzuty, wcześniej złożone przez właścicieli działek. To spory krok do przodu. Jesteśmy więc gotowi do zatwierdzenia zmian planu zagospodarowania. Po wycofaniu skarg, od 4 miesięcy czekamy na zwrot dokumentów z NSA - wyjaśnia Jerzy Grabowski, zastępca burmistrza Myślenic. Na osiedlu, które sąsiaduje z pasem drogowym "zakopianki", poza budownictwem jednorodzinnym przewidziano tereny pod działalność handlowo-usługową. Dla lepszej komunikacji planuje się dogodny wjazd od strony ulicy Sobieskiego. Nową drogę, w pobliżu stacji benzynowej umiejscowiono w planach ponad salonem samochodowym. Natomiast wzdłuż "zakopianki" prowadzić będzie droga lokalna, położona około 15 metrów powyżej istniejącej drogi zbiorczej, raczej kiepskiej, z powodu tendencji do osuwania.

Wokół Plebańskiej Góry

 - Nowy plan zagospodarowania niewątpliwie ożywi gospodarczo północną część miasta. Biorąc pod uwagę rozwój osiedla, w pierwszej kolejności trzeba zwrócić uwagę na tworzenie infrastruktury dróg. Komunikacja ciasnymi ulicami Fijałkowskiego i Traugutta obok placu targowego z pewnością nie wystarczy - twierdzi Jerzy Grabowski. W ten sposób, w ciągu kilku lat, obszar położony nieopodal "zakopianki" zyska nowe oblicze, stając się wizytówką północnej części miasta.
  Nowe ulice i ciągi komunikacyjne, ponad 250 działek pod zabudowę powstają w planie zagospodarowania przestrzennego dla północno- zachodniej części Myślenic. Stanowią one pakiet propozycji urbanistycznego rozwoju miasta wokół Plebańskiej Góry.
 W październiku plany te zostaną udostępnione do publicznego wglądu. W drugim już wariancie uwzględniono wnioski właścicieli ziemi, złożone podczas konsultacji, która odbyła się w czerwcu.
 Oprócz dróg dojazdowych, w planie pojawiają się również

nowe ulice.

 Główna z nich to połączenie ul. Ogrodowej - powyżej krytej pływalni, z kościołem, aż do kotłowni, czyli budowa planowanej od lat ul. Tysiąclecia. Od strony ul. Kniaziewicza lepszy wjazd na osiedle umożliwi jej przedłużenie - zmodernizowany przejazd, który skrzyżuje się z ul. Pardyaka, biegnąc wzdłuż bloku nr 6.
 Zgodnie z zapewnieniami władz miasta, rozpoczęcie budowy ul. Tysiąclecia planuje się jeszcze w tym roku, tak, aby budowę zakończyć na wiosnę. Powstanie ulicy ważne jest dla usprawnienia komunikacji w tym rejonie, a zwłaszcza obok Centrum Wodnego, które w najbliższych tygodniach zainauguruje swoją działalność. Niestety, oddanie do użytku sąsiadującego z krytą pływalnią parkingu możliwe będzie dopiero w przyszłym roku. W przyszłości - jak wynika z projektów - komunikację w kierunku ul. Niepodległości zapewni nowa ulica, przecinająca ul. Bergiela.

Jedno- i wielorodzinna zabudowa

 U podnóża Plebańskiej Góry pośród terenów, które mogą być przeznaczone pod budowę jednorodzinną w propozycjach planu zagospodarowania, przewidziano kilka pasów działek ponad istniejącymi blokami. Na stoku - zgodnie z propozycjami urbanistów - na kilkuarowych działkach planuje się spore osiedle domków jednorodzinnych. Podobne działki pojawiają się też wzdłuż ul. Bergiela, po stronie wolnej od zabudowań.
 Oprócz tego przewidziane zostały również tereny pod zabudowę wielorodzinną, bezpośrednio powyżej istniejących bloków, na obszarze około 4 ha.
 Zupełnie nowe tereny budowlane pojawiły się w propozycji planu zagospodarowania terenów pomiędzy ulicą Dąbrowskiego, Sobieskiego oraz Zachodnią (na razie pozostaje w sferze projektów). Obszar ten po zmianie w znacznym stopniu powiększy zasób gruntów budowlanych Myślenic. W tym rejonie przewiduje się przede wszystkim stworzenie warunków do budowy domków jednorodzinnych.
 Tereny uprzywilejowane do działalności gospodarczej wyznaczone zostaną w okolicach stacji benzynowej. Natomiast wzdłuż potoku San powstaną tereny zielone. W wydzieleniu działek w rozsądnych gabarytach przeszkadza rozdrobniona struktura własności. W przypadku gruntów rolnych, w pobliżu wzgórza Dalin, wąskie na kilka metrów działki ciągną się wzdłuż dwóch kilometrów. W związku z nowymi propozycjami do planu zagospodarowania, władze miasta liczą na gotowość właścicieli do scalania gruntów. W przeciwnym razie nie uda się stworzyć planu z odpowiednią infrastrukturą dróg i mediów.
 Przy ul. Sobieskiego, wbrew pesymistycznym przewidywaniom, że domy wielorodzinne w najbliższych latach nie będą stanowić alternatywy dla budownictwa jednorodzinnego, pojawiają się pierwsze

zwiastuny nowych inwestycji.

 Rosną mury kilku budynków wielorodzinnych na osiedlu Jana. W każdym z domów wielorodzinnych powstaje 12 mieszkań (po 4 na 3 kondygnacjach). - Inwestycja ta to zastrzyk dla myślenickiego rynku nieruchomości. Brak mieszkań dawał się we znaki od lat. Rezultatem są wysokie ceny na rynku wtórnym, ponad 2 tys. za metr kw. - wyjaśnia Jolanta Kaim z biura pośrednictwa nieruchomości Rapit. Mieszkania w nowych budynkach zaprojektowano zgodnie z zapotrzebowaniem klientów: dwupokojowe i garsoniery, bowiem na kompaktowe lokum popyt jest największy. Nowoczesny kompleks budynków zostanie ogrodzony oraz wyposażony w miejsca parkingowe. Cena metra kw. mieszkania, które wymagać będzie wykończenia (biały montaż, podłogi) - wynosi 2,5 tys zł. - Oddanie do użytku mieszkań, które będą własnością hipoteczną, przewidujemy za rok - mówi Lidia Ambroży, współwłaścicielka inwestującej spółki.
 Wkrótce w Myślenicach na rynku mieszkaniowym pojawią się

następne propozycje.

 Przy ul. Słowackiego oraz ul. Daszyńskiego zmiana zagospodarowania przestrzennego umożliwi uzyskanie pozwolenia na budowę. Wszystko wskazuje na to, że po wielu latach zastoju, Myślenice mają szansę na rozwój rynku mieszkaniowego. Jak widać, zainteresowaniu inwestorów towarzyszy przekonanie, że w mieście opłaca się budować na sprzedaż. Jedynym życzeniem jest, żeby było gdzie.

JOANNA BOBOWSKA