18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie dorabia prezydent Krakowa?

Redakcja
Fot. Anna Kaczmarz
Fot. Anna Kaczmarz
Prezydent Jacek Majchrowski nie dość, że zarządza prawie milionowym miastem, to jeszcze pracuje na dwóch uczelniach.

Fot. Anna Kaczmarz

POLITYKA. Prof. Jacek Majchrowski jest najbardziej zajętym prezydentem w Polsce

Jako prezydent miasta zarabia 161 tys. zł rocznie. Jako profesor w Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, której był współzałożycielem i współwłaścicielem, otrzymał w ubiegłym roku 207 tys. zł.

Ile ma zajęć na uczelni? Oficjalnie w KSW dowiedzieliśmy się, że pensum profesorskie wynosi od 120 do 180 godzin rocznie. Nieoficjalnie udało nam się zdobyć informację, że prof. Majchrowski raz w tygodniu przychodzi na seminarium, wykładów nie ma. Zajęcia prowadzi w Katedrze Współczesnej Myśli Polskiej na Wydziale Politologii i Komunikacji Społecznej.

Na Uniwersytecie Jagiellońskim prof. Majchrowski ma więcej pracy, ale za mniejsze wynagrodzenie. W ubiegłym roku zarobił na tej uczelni 91 tys. zł. Prowadzi 120 godzin seminariów, 60 godzin wykładów i 60 godzin opieki nad doktorantami w ciągu roku. To kilka godzin tygodniowo.

Inni prezydenci miasta nie są tak aktywni. Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia, zajmuje się tylko zarządzaniem miastem. Zarabia około 150 tys. zł rocznie. Hanna Gronkiewicz-Waltz pracuje także jako wykładowca na Uniwersytecie Warszawskim. Jej roczne dochody z urzędu i uczelni to 263 tys. zł. Ryszard Grobelny, prezydent Poznania, zarobił w ubiegłym roku 159 tys. zł, oprócz tego dostawał wynagrodzenie za zasiadanie w radzie nadzorczej spółki Międzynarodowe Targi Poznańskie, jako przedstawiciel miasta, gdzie zainkasował 36 tys. zł.

Informacje o zarobkach prezydenta Jacka Majchrowskiego, opublikowane w jego oświadczeniu majątkowym za ubiegły rok, robią wrażenie na radnych.

- Wynika z nich, że pensja prezydenta jest tylko kieszonkowym w porównaniu do tego, co zarabia na uczelniach - uważa Mirosław Gilarski z PiS.

Według Grzegorza Stawowego, radnego PO, z oświadczenia majątkowego prezydenta wynika, że zarządzanie miastem to jego dodatkowa praca, a głównie zajmuje się wykładaniem. - Zachodzi tu konflikt interesów. Dochodzi do sytuacji, w której prezydent decyduje o poprowadzeniu tramwaju do uczelni, z której pensji żyje - mówi Stawowy.

Dodatkowa praca prezydentów miasta nie jest zabroniona. - Nie może tylko pracować na etacie, jedynie na umowę-zlecenie, umowę o dzieło lub mieć kontrakt profesorski na uczelni. - tłumaczy Janusz Olesiński, wicedyrektor Małopolskiego Instytutu Samorządu Terytorialnego i Administracji.

Według Anny Wojciechowskiej-Nowak z Fundacji Batorego nie ma konfliktu interesów w tym, że prezydent pracuje także na uczelni, której był właścicielem. - Konflikt interesów byłby wtedy, kiedy byłby właścicielem spółki finansowanej z Urzędu Miasta - mówi Anna Wojciechowska-Nowak.

Prezydent Jacek Majchrowski nie ma najwyższej pensji w Urzędzie Miasta. Lepiej od niego zarabiają jego zastępcy, a także dyrektorzy instytucji miejskich. Pod względem zarobków zajmuje 30. miejsce wśród osób opłacanych z budżetu Krakowa.

Rekompensują mu to zarobki na uczelniach. Jak prezydent radzi sobie z pracą w trzech miejscach? Odmówił nam komentarza na ten temat.

 

(AM)

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski