Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie śpiewa żaba...

Redakcja
Fot. autor
Fot. autor
Czy żaba może śpiewać? Jeśli uznamy wydawane przez nią odgłosy za rodzaj śpiewu, to tak. Adam Mickiewicz odgłosy te nazwał jednak "graniem" i pisał że "żadne żaby na świecie nie grają jak polskie...". O żabim śpiewie nic nie wspominał.

Fot. autor

Grające żaby, a dokładnie biorąc, żabią orkiestrę spotkamy w powieści Michaiła Bułhakowa "Mistrz i Małgorzata". Jednak i one nie śpiewają, ograniczając działalność artystyczną do gry na instrumentach dętych.

Aby jednak odnaleźć śpiewającą żabę nie trzeba wcale dalekich podróży. Wystarczy dojść do zbiegu krakowskich ulic Retoryka i Piłsudskiego. Tam stoi... "Dom pod śpiewającą żabą", niezwykły budynek wzniesiony według projektu Teodora Talowskiego.

Skąd pomysł na takie godło i nazwę domu? Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy cofnąć się w czasie o ponad sto lat. Odżyła wtedy koncepcja stworzenia Wielkiego Krakowa. Jej orędownikiem i realizatorem był ówczesny prezydent miasta, Juliusz Leo.

W granice miasta wcielano wtedy nowe tereny, dużo budowano, a co za tym idzie wytyczano także nowe ulice. Jedną z nich była - powstała w latach 1880-1890 - ulica Retoryka. To przy niej Talowski zaprojektował budynek szkoły muzycznej, nadając mu nazwę "Pod śpiewającą żabą".

Dlaczego? Powstała nowa ulica, postawiono przy niej domy (jeden z nich Talowski wzniósł dla siebie), ale niemal pod oknami wciąż płynęła nieuregulowana Rudawa. W porastających jej brzegi szuwarach pełno zaś było rechoczących żab...

Z odnalezieniem śpiewającej żaby nie ma większych problemów. Wystarczy podnieść głowę, a ponad wejściem do budynku zobaczymy żabę z mandoliną i otwartym pyskiem, jakby śpiewała jakąś melodię.

Andrzej Nazar

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski