Wybór miejsca zgrupowania podyktowany jest przede wszystkim tym, że w Oberhofie znajduje się śnieżna hala, w której zawodnicy biegają na nartach w temperaturze minus 3 stopni. - Są tutaj biathloniści i biegacze z Francji, norwescy biegacze, Szwajcarzy. My zaplanowaliśmy w hali dziesięć treningów, to mniej niż połowa całego obozu - wyjaśnia Adam Kołodziejczyk, główny szkoleniowiec reprezentacji Polski. - Wiele zależy jednak od pogody, bo jeśli będzie padał deszcz, to treningów w hali będzie więcej. A na dworze jest jesiennie, 7-8 stopni.
Półtora tygodnia temu kadrowicze wystąpili w mistrzostwach Polski na nartorolkach. Bardzo dobrą dyspozycję zaprezentowała Gwizdoń, ale zadowoleni ze swej postawy były też Pałka, Bobak czy Szczurek. - Poziom wytrenowania grupy jest teraz wyższy, niż w analogicznym okresie ubiegłego roku - podkreśla Kołodziejczyk.
Zgrupowanie potrwa dwa tygodnie. W drugim do I reprezentacji dołączy kadra młodzieżowa. Kilka tygodni temu z tą ekipą rozstała się 18-letnia Kinga Mitoraj. Awansowała do kadry seniorów. - Trzeba pamiętać, że jest jeszcze juniorką młodszą, ale ma ogromny talent. Zawodniczką pierwszej reprezentacji stała się wcześniej niż Monika Hojnisz - zaznacza Kołodziejczyk, który trenerem Hojnisz - brązowej medalistki ostatnich mistrzostw świata - jest od początku jej sportowej przygody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?