Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gen. broni Bronisław Kwiatkowski

G
Za niespełna miesiąc miał przejść na emeryturę. Gdyby żył - 5 maja br. - skończyłby 60 lat. W ub. roku, po tragicznej śmierci w Afganistanie kapitana Daniela Ambrozińskiego, chciał się podać do dymisji. Po rozmowie z ministrem obrony narodowej Bogdanem Klichem wycofał rezygnację.

Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych. Miał 60 lat.

Ten lubiany i ceniony przez podwładnych człowiek był jedynym polskim generałem, który w Iraku spędził niemal 2 lata. Dowodził misją na wzgórzach Golan. 13 razy spotykał się z żołnierzami w Afganistanie.

Pochodził z ziemi kolbuszowskiej. Był absolwentem Technikum Leśnego w Krasiczynie, które ukończył w 1969 roku. Służbę w Wojsku Polskim rozpoczął w 1970 roku od dowodzenia plutonem czołgów w dywizji pancernej stacjonującej w Żaganiu (woj. lubuskie). Wykształcenie uzupełniał w Akademii Dowodzenia Sił Zbrojnych Niemiec w Hamburgu. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych oraz Akademii Sztabu Generalnego WP, którą ukończył w 1980 roku. W 1992 roku otrzymał dyplom ukończenia Akademii Dowodzenia Bundeswehry.

W latach 1974-1977 pełnił służbę w 29. pułku czołgów 11 Dywizji Pancernej. W 1980 roku przeniesiony został do ówczesnej 6. Pomorskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej w Krakowie, gdzie pełnił służbę początkowo jako szef sztabu 16. batalionu powietrzno-desantowego, a następnie jako oficer operacyjny sztabu dywizji, przeformowanej w 1986 roku na brygadę. W latach 1989-1991 był szefem sztabu 6. BDSz, a po praktyce w Zarządzie Operacyjnym Sztabu Generalnego WP, w 1993 roku objął stanowisko szefa Oddziału Rozpoznania i Walki Elektronicznej Dowództwa KOW.

We wrześniu 1995 r. rozpoczął roczną służbę w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Syrii, najpierw jako szef sztabu, a później jako dowódca kontyngentu.

Od grudnia 1996 roku dowodził 6. Brygadą Desantowo-Szturmową im. gen. Stanisława Sosabowskiego. W sierpniu 1998 roku awansował na stopień generała brygady. W kwietniu 2000 roku został wyznaczony na stanowisko szefa Sztabu Korpusu Powietrzno-Zmechanizowanego, a następnie 2. Korpusu Zmechanizowanego. Od lipca 2003 roku był zastępcą dowódcy Wielonarodowej Dywizji Centralno-Południowej w Iraku.

W pierwszym półroczu 2005 r. rozpoczął służbę na stanowisku szefa szkolenia tworzonej przez żołnierzy 16 państw misji szkoleniowej NATO w Iraku. Po kilku miesiącach został zastępcą dowódcy 2 Korpusu Zmechanizowanego. Od lipca 2006 do stycznia 2007 roku dowodził Wielonarodową Dywizją Sił Stabilizacyjnych w Iraku. Po powrocie z trwającej niemal dwa lata misji w Iraku (dowodził VII zmianą) objął stanowisko dowódcy operacyjnego sił zbrojnych. Tym samym zaczął odpowiadać za wszystkie misje polskich żołnierzy poza granicami kraju. Był oceniany bardzo wysoko, choć w jego karierze nie brakowało dramatycznych zwrotów. Jak ten z ub. roku, gdy ze strony otoczenia ministra obrony narodowej pojawiły się zarzuty i oskarżenia wobec niego i całego Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych. "W trakcie osobistej rozmowy z szefem MON moje argumenty zostały przyjęte i zrozumiane i zostałem osobiście przeproszony za niesłuszne pomówienia" - napisał w oświadczeniu, które zakończyło konflikt.

Gen. Kwiatkowski był wielokrotnie odznaczany, m.in.: Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Komandorskim Orderu Krzyża Wojskowego, Złotym Krzyżem Zasługi. W sierpniu 2006 r. decyzją MON uhonorowany został wpisem do Księgi Honorowej Ministra Obrony Narodowej za udział w misjach pokojowych i stabilizacyjnych oraz zaangażowanie w proces szkolenia w ramach sojuszu północnoatlantyckiego.
Tragicznie zmarły generał był bardzo związany z Krakowem. Pod Wawelem mieszka wielu jego przyjaciół. W wolnych chwilach lubił czytać książki historyczne. Biegle posługiwał się językami angielskim, niemieckim i rosyjskim. Był żonaty. Miał dwie córki. (G)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski