Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Genowefy haft uzdrawiający

GAB
Zakopane. W karczmie U Wnuka otwarto wystawę tradycyjnego haftu Genowefy Zaryckiej, o którym zgromadzonym gościom opowiedziała etnolog dr Stanisława Trebunia-Staszel. Podczas wernisażu zaśpiewały Madejowe Baby, zagrała muzyka Krzysztofa Długopolskiego z Dzianisza.

- Dobrze, że jest ta chałupa, w której w 1904 roku powstał Regionalny Ruch Góralski. Świetnie, że jest dr Małgorzata Wonuczk-Wnuk, opiekunka podhalańskich artystów, która pozwala nam spotykać się tutaj na posiadach - mówiła podczas wernisażu dr Stanisława Trebunia-Staszel. - Nie znałam wcześniej pani Genowefy, ale słyszałam, że taka osoba mieszka w Dzianiszu. Ujęła mnie swoją osobowością, ciepłem i pogodą ducha. Haft biały, dziurkowany, po pańsku nazywany jest angielskim, i właśnie takim posługuje się pani Genowefa, w której rodzinie haftowanie to już tradycja.
Prace pani Genowefy Zaryckiej nie tylko cieszą oczy, ale mają także moc uzdrawiającą. O sile, jaka w nich drzemie, świadczy fakt, że kilka tygodni temu do pani Genowefy zgłosiła się baba z Witowa, aby ta wyhaftowała dla jej ponadosiemdziesięcioletniego chłopa czarną koszulę, bo coś źle się czuje. Gdy pani Genowefa wykonała zlecenie, baba koszuli długo nie odbierała, gdyż jak się okazało, mąż nagle ozdrowiał. Wystawa tradycyjnego haftu podhalańskiego odbyła się pod patronatem "Dziennika Polskiego". (GAB)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski