Jak już informowaliśmy, PGNiG chce na bazie Geofizyki Toruń i Geofizyki Kraków utworzyć jedno przedsiębiorstwo. Dominująca ma być firma toruńska, bo jest w lepszej sytuacji finansowej. Nie wiadomo, jak duże zwolnienia dotkną Krakowa, gdzie pracuje około 500 osób.
Zdjęcie: Google Street View
„Nie polemizujemy z pomysłem właściciela powstania na bazie dotychczasowych spółek jednej spółki geofizycznej. Pragniemy jednak, aby powstanie tej firmy odbyło się na zasadach logicznych i merytorycznych” - można przeczytać w piśmie do prezesa PGNiG podpisanym przez NSZZ Solidarność oraz Ogólnopolski Związek Zawodowy Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.
Pretekstem do napisania listu przez związki była informacja opublikowana w newsletterze PGNiG. Władze tej spółki tłumaczą w nim, dlaczego chcą połączyć Geofizyki. Działania konkurencyjne firm mających jednego właściciela, sprzęt należący do firmy z Krakowa niespełniający wymagań kontrahentów i duże zadłużenie Geofizyki Kraków - to powody, dla których PGNiG chce stworzyć nową spółkę na bazie Geofizyki Toruń.
Związkowcy z Krakowa podkreślają, że obie Geofizyki konkurowały ze sobą od lat i nikomu to nie przeszkadzało. Twierdzą wręcz, że to firma z Torunia próbowała wchodzić na rynki, na których działała krakowska firma, powodując jej straty wizerunkowe i finansowe. Związki zawodowe nie zgadzają się też z zarzutem, że sprzęt spod Wawelu nie spełnia wymagań kontrahentów. „Pomimo tak bardzo konkurencyjnego i trudnego rynku usług akwizycji danych sejsmicznych w ostatnich latach nasza firma nie została odrzucona z powodu niespełniania wymagań technicznych” - czytamy w liście do prezesa PGNiG.
Związkowcy nie zaprzeczają, że Geofizyka Kraków ma aż 95 mln zł długu. Ale zwracają uwagę, że trudności finansowe to przede wszystkim efekt wojny w Libii i utraty w tym państwie sprzętu o wartości 20 mln zł, a nie złego zarządzania firmą (co zarzuca PGNiG). Podkreślają, że krakowska spółka nie zaprzestała regulować należności, choć rzeczywiście płaci je w ratach lub z opóźnieniami.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?