Gibała wzywa rywali do debaty o smogu

Sztaby Renaty Godyń-Swędzioł (PiS) i Bogdana Klicha (PO) otrzymały dzisiaj zaproszenia na debatę, która miałaby się odbyć w przyszłym tygodniu. Gibała chce zapytać kontrkandydatów, co zrobili w ubiegłej kadencji, aby walczyć ze smogiem, i co planują zrobić w tej sprawie, jeżeli zostaną senatorami.

-- Każde z nas trojga pełniło już funkcje publiczne, więc warto, żebyśmy mogli się podzielić swoimi dokonaniami w walce o czystsze powietrze, a także pomysłami na dalsze działania w tym zakresie - przekonuje poseł Gibała. - Smog jest najpoważniejszym problemem, z jakim boryka się Kraków, dlatego dobrze by było, gdyby wyborcy wiedzieli, jakie pomysły na rozwiązanie tej kwestii mają poszczególni kandydaci - dodaje.

On sam podkreśla, że wielokrotnie interpelował w sprawie tzw. ustawy antysmogowej, podczas gdy jej projekt od lutego zalegał w sejmowych szafach. Jeżeli prezydent Andrzej Duda nie poprze uchwały antysmogowej, to Gibała deklaruje, że gdy zostanie senatorem, będzie walczył o przeforsowanie przepisów w innej formie.

Jako termin debaty poseł Gibała zaproponował przyszłą środę: wtedy będzie już wiadomo, jaką decyzję podjął prezydent Duda w sprawie ustawy antysmogowej. - To nie jest czas na gadanie, ale na działanie - odpowiada Łukaszowi Gibale Bogdan Klich. - Teraz los ustawy antysmogowej spoczywa w rękach prezydenta Dudy - dodaje. Senator przypomina jednocześnie, że po przyjęciu ustawy przez parlament razem z kolegami z partii wielokrotnie apelował do prezydenta Dudy o podpisanie tej ustawy. - Zapraszam więc posła Łukasza Gibałę, aby dołączył do tych działań, bo razem możemy zrobić więcej niż osobno - dodaje.

Kilka dni temu Naczelny Sąd Administracyjny oddalił kasację władz Krakowa i Małopolski w sprawie zakazu palenia węglem. Jeśli ustawa antysmogowa wejdzie w życie, da samorządom możliwość wprowadzania tego rodzaju zakazów na swoim terytorium.