Pyta także o powody, dla których prezydent zdecydował się powierzyć mu tę funkcję. Fakt, że prezes Rapciak nie został dotąd odwołany w wyniku opublikowanych przez „Gazetę Krakowską” nagrań, Gibała uznał za skandaliczny.
Zdaniem posła podejście urzędnika państwowego do pełnionej funkcji łamie wszelkie standardy.
– Ze słów prezesa Rapciaka wynika, że zdaje sobie on sprawę, że nie nadaje się do pełnienia swojej funkcji, nie dba o bezpieczeństwo w hali, lekceważąc wymagane prawem certyfikaty, i po trzecie z podobną, jak w przypadku bezpieczeństwa, lekkością podchodzi do wymaganych procedur przetargowych – wylicza Łukasz Gibała.
Według posła każda z tych trzech rzeczy dyskwalifikuje prezesa jako urzędnika państwowego. Taki człowiek nie może pełnić tak odpowiedzialnej funkcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?