Giełda zaskarży zakaz

   Krakowscy radni uznali, że prowadzenie giełdy stanowi "zagrożenie życia i zdrowia". Ich zdaniem targowisko w weekendy zakłóca funkcjonowanie Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice. Dzieje się tak, ponieważ osoby korzystające z giełdy, wjeżdżając na jej teren, parkując i włączając się ponownie do ruchu - mimo że postępują zgodnie z przepisami o ruchu drogowym - blokują dojazd do lotniska.
   - Tego typu uchwała jest bezprawna i na pewno ją zaskarżymy. Nie rozumiem, jak handel samochodami może zagrażać życiu i zdrowiu. Korki tworzą się na drogach, które nie są jednak własnością giełdy. Jeżeli nawet uchwała wejdzie w życie - na pewno nie zamkniemy targowiska - mówi Jerzy Kulka, prezes spółki Krakowska Giełda Samochodowa.
   Przedstawiciele miasta uważają, że uchwała została wprowadzona zgodnie z prawem, ponieważ gmina wyczerpała wszelkie inne możliwości likwidacji targowiska i dysponuje kompletem negatywnych opinii dotyczących działalności giełdy, wystawionych przez wszystkie możliwe instytucje (m.in. Urząd Lotnictwa Cywilnego zwraca uwagę na "łatwość ostrzelania statku powietrznego z broni palnej" z terenu giełdy).
   - Ryzyko wprowadzenia zakazu handlu na giełdzie jest nieporównywalnie mniejsze od ryzyka, jakim jest ewentualność katastrofy lotniczej, do której mogłoby dojść w przypadku funkcjonowania targowiska - stwierdza Andrzej Oklejak, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. prawnych. Dodaje, że prezydent Krakowa ma spotkać się z przedstawicielami policji i Straży Miejskiej w sprawie przygotowania działań związanych z egzekwowaniem zakazu handlu na giełdzie. O wprowadzeniu nowych przepisów będą informować tablice umieszczone w okolicach targowiska. Zgodnie z uchwałą za ich nieprzestrzeganie będzie obowiązywać kara grzywny w wysokości do 5 tys. zł.
   - Moja wstępna ocena uchwały jest taka, że jej uchwaleniu towarzyszyła słuszna idea. Musimy jednak sprawdzić, czy nie narusza ona zasad swobody działalności gospodarczej, a także czy prowadzenie giełdy istotnie zagraża życiu i zdrowiu - informuje Mirosław Chrapusta, dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
   Wojewoda ma 7 dni (od daty otrzymania) na sprawdzenie uchwały i jej publikację w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego. Wszystko wskazuje na to, że od początku lipca na giełdzie będzie obowiązywał zakaz handlu. (TYM)