Trwa remont alei Andersa. Zaledwie kilka dni temu zapewniono przejezdność po remontowanym właśnie odcinku od skrzyżowania z ul. Okulickiego do ul. Dunikowskiego. Mimo to kierowcy, podróżujący jedną z głównych arterii łączących centrum miasta z Nową Hutą, muszą uzbroić się w cierpliwość. Aleja jest nadal zwężona i to powoduje poważne utrudnienia.
Remont trwa od sierpnia. Zdaniem kierowców to za długo. - W dodatku brakuje nam m.in. informacji o objazdach - skarży się pani Małgorzata, mieszkanka Bieńczyc. - Często podróżuję tym odcinkiem alei. Uciążliwe korki są faktem - dodaje pani Adrianna.
Na remont narzekają również pasażerowie komunikacji miejskiej. - Nie dość, że czeka się w korku na ul. Stella Sawickiego, to jeszcze przejazd przez al. Andersa trwa bardzo długo, bo ulica jest zwężona z powodu modernizacji - opowiada pasażerka Alina Madej.
- Gdy raz podróżowałem autobusem, pokonanie remontowanego odcinka zajęło ponad kwadrans - wylicza pan Włodzimierz z Nowej Huty. A rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego Marek Gancarczyk przyznaje, że spóźnienia autobusów w tym rejonie sięgają kilkunastu minut.
Urzędnicy z krakowskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu tłumaczą, że modernizacji al. Andersa nie dało się zorganizować inaczej. - Niestety, nie było możliwości tak wszystkiego przeprowadzić, żeby prace remontowe były mniej kłopotliwe dla kierowców - wyjaśnia Piotr Hamarnik z ZIKiT.
- Zgodnie z umową zawartą z wykonawcą, prace mogą odbywać się do końca października. Mamy jednak nadzieję, że pogoda dopisze i zostaną zakończone jeszcze we wrześniu, zanim do miasta wrócą studenci i przybędzie sporo samochodów - dodaje Hamarnik.
Zapowiada przy tym, że ZIKiT sprawdzi, czy nie dałoby się poprawić przejazdu przez al. Andersa.
Do wyremontowania pozostaje jeszcze odcinek ulicy od skrzyżowania z ul. Dunikowskiego do skrzyżowania z ul. Okulickiego.
Problemy związane z wymianą nawierzchni dostrzegają również radni dzielnicowi. - Gdy zamykano ruch na sąsiednich ulicach, brakowało informacji o utrudnieniach - przyznaje Jerzy Woźniakiewicz z Rady Dzielnicy XIV Czyżyny.
Jednocześnie zwraca też jednak uwagę, że remont al. Andersa był konieczny. Okoliczni mieszkańcy długo na niego czekali.
W podobnym tonie wypowiada się przewodniczący Rady Dzielnicy XVI Bieńczyce. - Cieszymy się, że w końcu remontuje się tę aleję. A drobne utrudnienia są w takich sytuacjach nieuniknione - podkreśla Andrzej Buczkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?