Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjaliści ćwiczyli, by umieć ratować życie

Katarzyna Hołuj
Ćwiczenie resuscytacji
Ćwiczenie resuscytacji fot. Katarzyna Hołuj
Powiat. Powiatowy Konkurs Pierwszej Pomocy Przedmedycznej "Młody Ratownik" wygrała drużyna Gimnazjum z Dobczyc.

Podtopienie w jeziorze, upadek w wysokości wskutek czego poszkodowany doznaje urazu głowy i traci przytomność, wreszcie urwany palec przy próbie odpalenia petardy - to trzy sytuacje, w których niejeden dorosły straciłby głowę i nie wiedział co robić.

Młodzież, która wzięła udział w konkursie najpierw musiała wykazać się znajomośćią teorii. Test okazał się dość trudny, o czym świadczy to, że żadna z drużyn nie zdobyła maksymalnej liczby punktów. Jednym z pytań, które nastręczyło trudności było to o kolejność podejmowania działań przy wypadku drogowym.- Każdy z nas ma obowiązek udzielenia pierwszej pomocy.

Nie należy się bać, że zrobimy poszkodowanemu jeszcze większą krzywdę. Pierwsze co trzeba zrobić to zadzwonić po karetkę, a także - kiedy mamy do czynienia z osobą nieprzytomną - udrożnić jej drogi oddechowe - mówił Wojciech Pułka, nauczyciel w Gimnazjum w Jaworniku i ratownik wodny, który był opiekunem konkursu.

W drugiej części posiadaną wiedzę trzeba było wykorzystać w praktyce. Oprócz technicznych umiejętności jak np. przeprowadzenie resuscytacji krążeniowo-oddechowej, należało wykazać się przytomnością umysłu. W wypadku przy odpalaniu petardy ważne było nie tylko opatrzenie poszkodowanego, ale też znalezienie i odpowiednie zabezpieczenie urwanego kciuka tak, żeby mógł zostać przyszyty rannemu.

W Gimnazjum w Jaworniku zawody z pierwszej pomocy zorganizowano po raz pierwszy, ale ich przygotowanie oceniono jako bardzo dobre. Zgłosiło się dziesięć szkół. Każdą reprezentowała trzyosobowa drużyna.

Zwyciężył zespół Gimnazjum w Dobczycach w składzie: Monika Serafin, Wiktoria Braś i Karol Pudlik, z opiekunką Bożeną Gunią. Drugie miejsce zajęli gospodarze, czyli Gimnazjum w Jaworniku, a trzecie - Gimnazjum w Głogoczowie.

- Jeśli chodzi o prawidłowe uciskanie osoby potrzebującej pomocy oraz o sztuczną wentylację jest dobrze, choć zdarzają się minimalne błędy - mówiła Joanna Loch z Malty Służby Medycznej oceniając umiejętności uczestników.

Zawody były też okazją do sprawdzenia, czy młodzież wie czym są defibrylatory AED i jak z nich korzystać. Takie urządzenia w przestrzeni publicznej pojawiły się w naszym powiecie w ubiegłym roku i służą do przywracania akcji serca. Jak się okazało jedynie trzy drużyny na dziesięć sięgnęły po AED udzielając pomocy.

Monika Serafin ze zwycięskiej dobczyckiej drużyny mówi, że nie miała problemów z użyciem AED dzięki temu, że działa w Malcie Służbie Medycznej (na razie jako kadetka) i tam przechodzi szkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Poleca to zresztą wszystkim swoim rówieśnikom i nie tylko. - Jeśli się wie, co należy robić nie ma stresu, gdy dojdzie do wypadku i działanie jest skuteczniejsze - mówi.

Konkurs odbył się pod patronatem starosty. Powiat ufundował dla zwycięzców tablety, a pozostałe nagrody zakupiła szkoła w Jaworniku.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski