Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjaliści zdają test. Wkrótce będą mogli odwołać się od wyniku takiego egzaminu [WIDEO]

Klaudia Stabach
Gimnazjaliści napiszą w sumie pięć albo sześć egzaminów
Gimnazjaliści napiszą w sumie pięć albo sześć egzaminów fot. Adam Wojnar
Edukacja. Trwa trzydniowy test gimnazjalny, który egzaminatorzy poprawią drogą elektroniczną. Możliwe, że od przyszłego roku uczniowie będą mogli odwoływać się od uzyskanego wyniku.

Egzamin gimnazjalny 2016: JĘZYK POLSKI [ODPOWIEDZI, ARKUSZE, ZADANIA]

Egzamin gimnazjalny 2016: Historia i WOS [ODPOWIEDZI, ARKUSZE, ZADANIA]

Wczoraj gimnazjaliści w całej Polsce przystąpili do egzaminu z części humanistycznej. Przez 60 minut rozwiązywali zadania z wiedzy o społeczeństwie i historii, a po godzinnej przerwie główkowali nad pytaniami z języka polskiego.

Dzisiaj od godziny 9 rano młodzież zmierzy się z arkuszem matematyczno-przyrodniczym, który również został podzielony na dwie części. Pierwszy blok to pytania z biologii, chemii, fizyki i geografii. Drugi składa się z zadań matematycznych.

Autor: Joanna Dolna

Jutro gimnazjaliści dostaną do rozwiązania test z języka obcego. Część podstawową napiszą wszyscy uczniowie klas trzecich, natomiast do rozszerzonej przystąpią ci, którzy kontynuowali w gimnazjum naukę wybranego języka obcego rozpoczętą w podstawówce. W ten sposób młodzież napisze w sumie pięć albo nawet i sześć testów.

W województwie małopolskim deklarację przystąpienia do egzaminów złożyło 33 988 uczniów w 747 szkołach. W samym Krakowie test ma zamiar napisać ok. 6 tysięcy gimnazjalistów w 111 placówkach edukacyjnych.

W tym roku zmienia się proces oceniania wypełnionych testów. Sprawdzający nie będą musieli już przyjeżdżać do ośrodków egzaminacyjnych, aby tam czytać arkusze, ponieważ każdy egzemplarz zostanie zeskanowany i wprowadzony do systemu e-oceniania, a następnie przesłany egzaminatorom drogą elektroniczną.

To ma zmniejszyć liczbę nauczycieli poprawiających gimnazjalne testy. Pomysł nie do końca podoba się krakowskiej radnej Marcie Patenie. - Wiem z własnego doświadczenia, że gdy egzaminatorzy poprawiają testy w jednej sali, to zawsze mogą poradzić się nawzajem w przypadku wątpliwości. Ocenianie arkuszy z domu znacznie to utrudni - tłumaczy przedstawicielka Platformy Obywatelskiej.

Prawdopodobnie od przyszłego roku pojawią się kolejne zmiany. Ministerstwo Edukacji Narodowej pracuje nad nowym projektem ustawy o oświacie, który m.in. pozwalałby uczniom na odwoływanie się od uzyskanego wyniku.

- Obawiam się, że spowoduje to lawinę zgłoszeń. Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby dokładne tłumaczenie uczniom, według jakich zasad są sprawdzane testy. Uczniowie bardzo często mają pretensje właśnie do kryteriów oceniania, a nie do samych poprawiających, ponieważ oni kierują się odgórnie ustalonym kluczem - mówi Marta Patena. - Zresztą wynik testu nie zamyka ścieżki edukacyjnej, co najwyżej uczeń będzie musiał kontynuować naukę w słabszej szkole - dodaje radna.

Projekt jest na początkowym etapie planowania, dlatego nie wiadomo jeszcze, na czym miałyby polegać zasady odwoływania się od uzyskanego wyniku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski