Należy bezwzględnie stosować się do wskazówek dermatologa i kosmetyczki - mówi specjalista kosmetolog Danuta Chodorowska z Centrum Zdrowia i Urody Dermikos Fot. archiwum Dermikos
DEPILACJA. Marzec to już ostatni moment, aby przed latem raz na zawsze pozbyć się zbędnego owłosienia
Większość kobiet walczy z owłosieniem na różne, mniej lub bardziej skuteczne - a czasem bolesne - sposoby. Tymczasem sposób jest jeden: depilacja laserowa. Tylko laser może skutecznie się uporać z niechcianym i wciąż odrastającym owłosieniem.
Blondynki i brunetki
Intensywność owłosienia na ciele kobiety w dużym stopniu zależy od jej karnacji. Nietrudno zauważyć, że blondynki mają zwykle mniej włosów na skórze niż brunetki. O intensywności owłosienia decyduje także poziom hormonów, m.in. testosteronu - hormonu męskiego. Jeśli testosteron występuje w organizmie w nadmiarze, może to powodować pojawienie się u kobiety męskiego typu owłosienia: na górnej wardze, brodzie, klatce piersiowej, łydkach, przedramionach. Poziom tego hormonu wzrasta w okresie dojrzewania lub przekwitania.
Metod depilacji jest bardzo wiele, np. usuwanie nadmiernego owłosienia poprzez golenie, nakładanie gorącego wosku, specjalne kremy albo używanie depilatorów elektrycznych. Wprawdzie efekt tych zabiegów jest natychmiastowy, jednak włosy po jakimś czasie zawsze odrastają, niekiedy nawet bardziej gęste i grubsze. - Najdoskonalszym zabiegiem, który przynosi trwały efekt, jest depilacja laserowa - mówi Beata Baran, dyrektor krakowskiego Centrum Zdrowia i Urody Dermikos i dodaje, że jest to procedura bezbolesna, a jedyną uciążliwością dla kobiety jest fakt, iż musi poddać się działaniu lasera minimum od 3 do 5 razy.
Jeden - nieskuteczny
Istotą działania lasera na mieszek włosowy jest zjawisko selektywnej fototermolizy. Światło lasera pochłaniane jest wybiórczo przez struktury mieszka włosowego zawierające melaninę, następnie zamieniane jest na ciepło, które niszczy elementy włosa odpowiedzialne za jego wzrost, powodując trwałą utratę włosa i destrukcję mieszka. Jednak nie wszystkie włosy rosną równocześnie, niektóre dopiero się formują, a inne w tym czasie właśnie wypadają. Zabieg laserowy najskuteczniejszy jest dla włosów znajdujących się w fazie aktywnego wzrostu (anagen). Pozostałe okresy wzrostowe włosów: faza zaniku (katagen) oraz spoczynku (telogen) nie odpowiadają na działanie lasera. - To właśnie warunkuje potrzebę 3-5 zabiegów w odstępach 6-8 tygodni - tłumaczy Beata Baran. - Należy poczekać, aż włosy znajdą się w fazie wzrostu i dopiero wówczas można je usunąć. Pacjenci o włosach cienkich, jaśniejszych, czyli zawierających mniej melaniny, muszą się liczyć ze słabszym efektem depilacji. Także włosy osłabione wcześniejszymi wielokrotnymi zabiegami depilacji woskiem, pęsetą, depilatorami mechanicznymi dla uzyskania lepszych wyników mogą wymagać większej liczby zabiegów.
Konieczność kilku zabiegów w odstępach od 6 do 8 tygodni sprawia, że o depilacji laserowej należy pomyśleć dużo wcześniej przed planowanym letnim urlopem. - Jeżeli chcemy mieć gładkie ciało i pięknie prezentować się w bikini, zabiegi depilacyjne najlepiej rozpocząć już w jesieni lub w zimie - podkreśla Beata Baran. - Marzec to już ostatni moment, jeśli chcemy zdążyć przed wakacjami. Niestety, faz wzrostu włosów nie da się przyspieszyć, musimy dostosować się do natury.
Nie pij dziurawca!
Laser laserowi nierówny. Media donoszą niekiedy o komplikacjach podczas laserowych zabiegów. - Dlatego trzeba stawiać na najnowocześniejszy i sprawdzony sprzęt - mówi dyr. Beata Baran. Bezpieczeństwo to także respektowanie przeciwwskazań do zabiegów (m.in. ciąża, fotodermatozy, choroby pęcherzowe skóry, bielactwo, łuszczyca, skłonność do bliznowców, rozrusznik serca) oraz tzw. przeciwwskazań czasowych, do których należą m.in.: świeża opalenizna, stosowanie samoopalaczy, doustna terapia retinoidami, lekami i ziołami światłouwrażliwiającymi (dziurawiec, nagietek, herbata Figura 1 i 2), miejscowe stosowanie kremów z witaminami A i C, kwasami owocowymi i lekami złuszczającymi, wcześniejsza depilacja pęsetą, woskiem, depilatorami mechanicznymi.
Co należy wiedzieć?
Jak wyjaśnia Beata Baran, pierwszy zabieg poprzedzony jest zawsze konsultacją dermatologiczną oraz zakwalifikowaniem do przeprowadzenia depilacji. - Pacjenci są szczegółowo informowani o przeciwwskazaniach bezwzględnych i czasowych. W tym drugim przypadku proszeni są o odstawienie używanych preparatów, kremów, leków i ziół na przeciąg kilku tygodni, a nawet miesięcy przed zabiegiem. Skóra nie może też być podrażniona opalaniem, oczyszczaniem ani zainfekowana. Dodam, że przeciwwskazaniem są także włosy blond, siwe i rude. Dlaczego? Z uwagi na małą albo wręcz żadną skuteczność depilacji w tych przypadkach.
Oprócz przygotowania do działania lasera, niezwykle ważne jest również postępowanie pacjentów po zabiegu. Także i tutaj należy bezwzględnie stosować się do wskazówek dermatologa i kosmetyczki. Wiadomo, że każda skóra reaguje na zabieg indywidualnie. Naturalną reakcją jest lekkie zaczerwienienie i obrzęk okołomieszkowy (nie zawsze), zwykle krótkotrwały. Ewentualne powikłania (pęcherzyki, strupki, przebarwienia) zdarzają się bardzo rzadko i związane są zwykle z nieprzestrzeganiem zasad przygotowania do zabiegu i postępowania po depilacji.
(DD)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?