Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Glinianki wciąż toną w kałużach i błocie. Końca prac nie widać.

Redakcja
Od niemal roku w okolicach osiedla Glinianki w Olkuszu prowadzone są prace związane z budową kanalizacji. Mieszkańcy mają już tego dość, bo kiedy pada deszcz, przez niektóre uliczki nie da się przejść, żeby nie utonąć w błocie. - Jak długo jeszcze mamy czekać, żeby żyć w normalnych warunkach? - pytają.

Tak wygląda ul. Rzemieślnicza w Olkuszu. Nieustannie krążą po niej ciężkie auta przewożące gruz i piasek oraz sprzęt budowlany. FOT. ARCHIWUM PRYWATNE

OLKUSZ. Mieszkańcy osiedla mają już dość przedłużającej się budowy sieci kanalizacyjnej. Część ulic jest rozkopana, a część nie ma nadal asfaltu.

Cierpliwości zabrakło między innymi mieszkańcom ul. Rzemieślniczej, która służy głównie jako droga dojazdowa dla ciężarówek wykonawcy inwestycji i miejsce składowania piachu.

- Kanalizację mamy od jakichś 10 lat, a mimo to też musimy żyć na placu budowy - podkreśla Kordian Chodorowski z ul. Rzemieślniczej. - Sposób, w jaki prowadzone są prace budowlane w tej okolicy, jest tak absurdalnie skandaliczny, że aż przypomina filmy Stanisława Barei - mówi z goryczą.

Chodorowski zwraca uwagę na to, że przy końcu ulicy wykonawca składuje gruz i ziemię. Wysokość hałd przekracza już kilka metrów. Ponadto ciężkie samochody ciężarowe oraz sprzęt niszczą Rzemieślniczą oraz okoliczne łąki. Został też zniszczony - wybudowany wcześniej przez gminę - dojazd do posesji na końcu ulicy.

- Przejście do miasta z nieubłoconymi butami jest niemożliwe. Dojechanie czystym samochodem również - podkreśla Chodorowski, który zdecydował się na wystosowanie oficjalnego pisma w tej sprawie do burmistrza.

"Zafundowaliście państwo mieszkańcom ulicy gehennę, którą trudno opisać. Błoto, kamienie i kałuże w dni deszczowe oraz niesamowite pylenie i kurz w dni upalne. Maszyny budowlane pracujące godzinami i skład kruszywa na okolicznych łąkach. Kiedy to się skończy? Niedopuszczalne jest takie działanie, takie prowadzenie prac i taka bierność władz miasta" - czytamy w piśmie.

Michał Latos z Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu zapewnia, że uwagi mieszkańca zostały wzięte pod uwagę.

- Po otrzymaniu wiadomości nastąpiła natychmiastowa interwencja u inwestora - Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olkuszu. Z wstępnie uzyskanych informacji wynika, iż wykonawca został zobowiązany, aby w najbliższym czasie uporządkować ul. Rzemieślniczą - wyjaśnia Latos.

Potwierdzają to w olkuskich wodociągach. Po naszej interwencji PWiK skierowało pismo do inżyniera kontraktu. Ten zwrócił się do przedstawiciela wykonawcy z poleceniem natychmiastowego uporządkowania oraz przywrócenia ul. Rzemieślniczej do należytego stanu.

- Ma też dostarczyć nam dokumentację potwierdzającą wykonanie tych prac - informuje Iwona Gołąb-Kobylińska z PWiK.

Problemem na osiedlu Glinianki nie jest jednak tylko ulica Rzemieślnicza. Wciąz rozkopana jest część ul. Cegielnianej i Parcze, bo prace nie zostały tam jeszcze skończone.

Z kolei na ulicach Makowej, Malinowej, Ogrodowej, Westerplatte czy Niepodległości mieszkańcy ciągle czekają na asfalt.

- Nawieźli tylko kamieni z gliną i ubili drogę. Dobrze się chodzi po niej, gdy jest mróz, ale gdy tylko jest cieplej, robi się z tego błoto - mówi Wojciech Leki z Makowej.

- Całe osiedle tak wygląda. Ten remont jest źle rozplanowany, mogli robić po trochu, a tak sobie nie poradzili - grzmi Marian Sobczyk z ulicy Ogrodowej.

W połowie grudnia zdumiony zobaczył ekipę, która na jego ulicy zasypywała największe dziury. Myślał, że to będzie koniec gehenny. - Na niewiele się to jednak zdało. Znów nie da się ulicą przejść nie brudząc butów - dodaje.
Mieszkańcy osiedla zwracają też uwagę, że wykonawca nie spieszy się z pracami. Robotników nie było od 24 grudnia przez dwa tygodnie od ostatniego piątku. - Ile jeszcze mamy czekać na zakończenie prac? - pyta Wojciech Leki.

Burmistrz Olkusza Dariusz Rzepka obiecuje, że w nowym roku nawierzchnia będzie gotowa. - W większości prace zostały już zakończone. Trzeba tylko po nich posprzątać - zapewnia Rzepka.

Pracownicy olkuskich wodociągów podkreślają, że trudno kłaść asfalt zimą. Żeby zrobić to porządnie, trzeba poczekać do wiosny, kiedy poprawią się warunki atmosferyczne. Całość prac na osiedlu Glinianki ma się zakończyć do września 2014 r.

Katarzyna Ponikowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski