Glinka na dziedzińcu

   Parę lat temu wykonano izolację dwumetrowego pasa wokół dziedzińca, tak by woda z rzygaczy nie przenikała przez nawierzchnię i wpływała na mury. To zabezpieczenie nie jest wystarczające, więc postanowiono, że izolacja zostanie założona na całym dziedzińcu. Konieczne będzie zdemontowanie bruku i położenie specjalnej izolacji z mat bentonitowych, czyli specjalnej glinki, pęczniejącej w kontakcie z wodą, nie przepuszczającej wilgoci, a zarazem oddychającej. Przy ponownym układaniu kamienia zostanie utworzony większy spadek, aby woda swobodnie spływała do studzienki na środku dziedzińca. Przy okazji zniszczone kostki brukowe zostaną wymienione na nowe. W tym roku na prace konserwatorskie pieniądze wyasygnował tylko Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa - jest to kwota 405 tys. złotych.
   Muzeum Historyczne Miasta Krakowa planuje, że Barbakan zostanie udostępniony turystom 1 maja. - Gdy rozpocznie się remont nawierzchni dziedzińca, turyści będą wpuszczani do obiektu, ale tylko na ganki i balkon - zapowiada Andrzej Szczygieł, dyrektor muzeum.
   W przyszłym roku natomiast Barbakan czekają poważniejsze prace - porządkowane będzie otoczenie obiektu od strony zachodniej. Planuje się wykonanie korekty nachylenia zbocza fosy, które obecnie jest zbyt strome, a co za tym idzie - przesunięcie przebiegu alejki biegnącej koło rondla, oraz przebudowę mostu kleparskiego - prace szacowane są na ok. 1 mln złotych. Za realizacją nowej aranżacji otoczenia Barbakanu powinna pójść rewaloryzacja ogrodu "Barbakan" na Plantach, który sąsiaduje z tym zabytkiem. W przypadku tego ogrodu nie ma jeszcze projektu konserwatorskiego, ale - jak dowiedzieliśmy się w Zarządzie Gospodarki Komunalnej - jest prawdopodobne, że jeszcze w tym roku zostanie zlecone wykonanie dokumentacji, dotyczącej odtworzenia zabytkowego charakteru tego ogrodu.
(WT)