Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głogoczów. Uczniowie apelowali do kierowców o zdjęcie nogi z gazu [WIDEO]

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Za kilka miesięcy nad tym przejściem ma być gotowa kładka
Za kilka miesięcy nad tym przejściem ma być gotowa kładka Katarzyna Hołuj
Wczoraj uczniowie szkoły podstawowej wyszli na zakopiankę. Uczniowie skandowali m.in. „Jedź powoli, to nie boli”, oraz wręczali kierowcom ulotki przypominające, żeby nie wsiadali za kierownicę po alkoholu. Uświadamiali też, jak ważne jest noszenie, zwłaszcza po zmroku, elementów odblaskowych.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Dzieci z Głogoczowa z apelem do kierowców

Szkoła od lat co roku bierze udział w akcji promującej noszenie elementów odblaskowych, a niezależnie od tego zatrudnia osobę, która pomaga dzieciom bezpiecznie przechodzić przez zakopiankę. Codziennie z tej pomocy korzysta kilkudziesięciu uczniów. Jak mówi „przeprowadzacz” pan Jerzy, od lutego br. już dwukrotnie był świadkiem sytuacji, kiedy w tył samochodu, który zatrzymał się, żeby przepuścić pieszych, uderzył inny, jadący za nim. - Jest niebezpiecznie. Widząc mnie ze znakiem jeden kierowca się zatrzyma, a inny jeszcze mocniej nadepnie na gaz, żeby szybciej przejechać - mówi.

Autor: Katarzyna Hołuj

Wczoraj, kiedy uczniowie, przechodząc kilka razy przez przejście z transparentami zatrzymali na kilkanaście minut ruch, od razu utworzył się spory korek, a było to poza godzinami szczytu. Kierowcy nie okazywali jednak zdenerwowania, lecz pełne zrozumienie. Odjeżdżając trąbili i machali rękami, albo wznosili do góry kciuki.

- Popieramy to. Tu dorosłemu trudno jest na pewno przejść przez jezdnię, a co dopiero dzieciom - mówili kierowca i pasażerka z powiatu nowotarskiego.

Przy przejściu, przy którym urządzono wczoraj happening, budowana jest teraz kładka dla pieszych. Za rok o tej porze powinna być już gotowa. Na pewno poprawi bezpieczeństwo, choć bardziej oczekiwana jest druga kładka, bliżej szkoły.

Tam, gdzie powstaje dziś kładka, piesi mają już prowizoryczną, ale jednak alternatywę, w postaci przejścia pod betonowym przepustem. Tu, bliżej szkoły, takiej alternatywy nie ma, a miejsce jest równie, a może nawet bardziej niebezpieczne. - Tu kierowcy często jadą z dużą prędkością, na pewno nie 70 km/h, lecz więcej - mówi Krzysztof Kania, dyrektor szkoły w Głogoczowie. I dodaje: - Głogoczów, obok Mogilan, jest największą miejscowością położoną przy zakopiance, na dodatek podzieloną tą drogą na pół. Kładki są dobre, ale dalej pozostaje nierozwiązany problem przejazdu samochodem na drugą stronę wsi.

Kładki: gdzie są i ile kosztują?
Obecnie budowane są dwie kładki: jedna w Głogoczowie - przy restauracji „Chłopskie Jadło” i w Jaworniku (w tej miejscowości to już druga) - w pobliżu feralnego przejścia dla pieszych, na którym zginęło już kilka osób. W Głogoczowie planowana jest jeszcze druga kładka- na wysokości szkoły i kościoła. Wcześniej w naszym powiecie powstała jedna, wspomniana wyżej, w Jaworniku. Jest też jednak kładka w sąsiednim powiecie krakowskim - w Gaju.

Koszty kładek (budowa wraz z nadzorem i projektami): istniejąca kładka w Gaju - 6 mln 466 433 zł; istniejąca kładka w Jaworniku - 6 mln 840 306 zł. Budowane kładki: w Głogoczowie - 4 mln 217 203 zł oraz Jaworniku - 3 mln 645 440 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski