Głos ma minister

   W ubiegłym tygodniu do dymisji podał się minister finansów Marek Belka, a jego następcą został Grzegorz Kołodko. Belka przygotował przyjęte przez rząd założenia do budżetu, w których zwiększono deficyt przyszłorocznego budżetu do 43 mld zł z 40 mld zł w 2002 roku.
   Od swojej nominacji Kołodko jeszcze nie wypowiadał się publicznie. Rynek oczekuje wypowiedzi nowego ministra finansów na temat kształtu przyszłej polityki fiskalnej i kursowej. Oczekiwanie i niepewność dotycząca dalszego rozwoju sytuacji osłabiły złotego o około 5 proc. w stosunku do dolara.
   W piątkowym wywiadzie dla TVN wicepremier Jarosław Kalinowski powiedział, że premier Kołodko przedstawi swoją strategię podczas najbliższego posiedzenia rządu. (PAP)
   Złoty umocnił się wczoraj na rynku międzybankowym o 1,5 gr do dolara i o 0,8 gr do euro w porównaniu z czwartkowym zamknięciem, osiągając pod koniec dnia poziom 4,175 za dolara i 4,132 za euro. - W piątek na rynku walutowym nie działo się nic szczególnego w porównaniu z ostatnim miesiącem. Wygląda na to, że rynek się uspokaja i może to być spowodowane m.in. dzisiejszą wypowiedzią Bogusława Grabowskiego z Rady Polityki Pieniężnej - powiedział szef dealerów BRE Banku Jakub Wiraszka. Grabowski powiedział w radiowej Trójce, że decyzja o redukcji stóp procentowych w lipcu byłaby wyrazem nieodpowiedzialności ze względu na istniejącą na rynku niepewność, co do polityki fiskalnej nowego ministra finansów Grzegorza Kołodki. Według członka rady, utrzymująca się niejasność dotycząca polityki budżetowej, poddaje w wątpliwość obniżkę stóp procentowych w lipcu.