Głosuj na swojego kandydata do tytułu "Taaakiego Człowieka"

Łukasz Wantuch FOT. ANDRZEJ BANAŚ

Najpierw nasi Czytelnicy zgłosili łącznie 30 kandydatów. Następnie za pomocą SMS-ów i drukowanych w "DP" kuponów wybrali 12 nominowanych osób. Kandydaci z największym poparciem przeszli do ostatniego etapu. Dziś rozmowa z kolejnym kandydatem, czyli Łukaszem Wantuchem.

Ta z osób, która otrzyma najwięcej głosów, zdobędzie tytuł "Taaakiego Człowieka". Głosowanie za pomocą kuponów i SMS-ów potrwa do 20 grudnia (szczegóły dostępne są na stronie www.dziennikpolski24.pl). Wyniki naszego plebiscytu ogłosimy 23 grudnia.

Rozmowa z Łukaszem Wantuchem, radnym Dzielnicy III Prądnik Czerwony, który niemal codziennie prezentuje kolejne pomysły na zmiany w Krakowie.

- Wiele osób mówi o Panu "Łukasz Wantuch, czyli tysiąc pomysłów na minutę". Dużo z nich udaje się zrealizować, ale równie dużo nigdy nie powstaje. Nie zniechęca to Pana?

- Wychodzę zawsze z założenia, że jak czegoś nie spróbuję zrobić, to na pewno nie zostanie to zrealizowane. Próbuję więc i dużo się udało, np. program remontów dedykowanych. Chciałbym, aby w przyszłym roku został on usprawniony i żeby np. zrezygnować z tabliczek z napisem, kto jest fundatorem, tylko żeby np. na ławeczkach był od razu grawerowany napis.

- Walczy Pan też o to, by przed szkołami specjalne osoby przeprowadzały dzieci przez pasy.

- To dla mnie bardzo istotna kwestia i mam nadzieję, że Rada Miasta Krakowa przyjmie specjalną uchwałę, która sprawi, że dzieci będą bezpiecznie przeprowadzane w godzinach porannych na drugą stronę ulicy.

(ARM)