FLESZ - Ile potrwa rowerowy boom?
Przy zbiorowej mogile w nasiechowickim lesie pamięć ofiar mordu z 1943 roku uczcili samorządowcy, mieszkańcy, przedstawiciele rady sołeckiej, strażacy, członkowie komendy Hufca ZHP w Miechowie oraz lokalnych stowarzyszeń. Mszę świętą z udziałem orkiestry dętej "Nasiechowianka" odprawił proboszcz miejscowej parafii Ks. Marek Wieczorek. Ze względu na zagrożenie epidemią w uroczystości nie wzięli udziału uczniowie i poczty sztandarowe. Dla upamiętniania wydarzeń sprzed 77. lat, przy pomniku poległych ofiar obecni uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty.
Uroczystości zorganizowano jak co roku w sąsiedztwie zbiorowej mogiły, w której spoczywa 86 osób. W sumie jednak pacyfikacje Nasiechowic (czerwcowa i lipcowa), ale też sąsiednich wsi, pochłonęły około 170 ofiar, w tym kobiet, dzieci i starców. Powodem wymordowania cywilnej ludności była aktywna działalność partyzantki w tej okolicy.
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- To tak, jakby nagle zniknął olbrzymi księgozbiór… Przyjaciele i współpracownicy wspominają Stanisława Piwowarskiego
- Kończy się rewitalizacja Charsznicy: To jest niebo a ziemia
- Miechów. Trasa prawie gotowa. Czy będzie bezpieczna?
- Miechów. Złamał kwarantannę kilka razy. Stanie przed sądem
- Proszowice. Koronawirus uderzy też w rolnictwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?