Gmina Mogilany. Będzie w rozbudowana w części Gaja i Włosani

FLESZ - Polska żywność nie jest eko. A wszystko przez węgiel

- Budowa kanalizacji jest ważną dla mieszkańców inwestycją. Chcemy w jak największym stopniu rozbudować sieć, ale musimy ją uzależnić od możliwości finansowych gminy oraz pozyskania dotacji – mówi Piotr Piotrowski, wójt gminy.

Za dwa lata sieć powiększy się w Gaju, gdzie do tej pory jest nią objęte około jednej czwartej wioski. Będzie kosztować prawie 7,5 mln zł, z czego unijna dotacja wyniesie 2,1 mln zł.

To pewne pieniądze, przyznawane poza konkursem w innych programach. Gmina je otrzyma z funduszy jakimi dysponuje Stowarzyszenia Metropolia Krakowska, skupiającego Kraków i gminy wokół niego. Są one przewidziane dla większych zadań, m.in. związanych z rozwojem infrastruktury np. dróg i sieci kanalizacyjnej z programu Zintegrowane Inwestycje Terytorialne.
W Gaju powstanie z niego 7,2 km sieci, do której będzie mogło być podłączonych 140 posesji.

Natomiast we Włosani skanalizowanej w 35 procentach, ma rozpocząć się trzeci etap budowy sieci. - Jesteśmy najbardziej poszkodowaną miejscowością w naszej gminie pod względem kanalizacji – mówią mieszkańcy. Z ich opinią zgadza się sołtys Stefan Suder.

- Od prawie 20 lat w naszej wiosce funkcjonuje oczyszczalnia ścieków, a u nas pierwsze domy skanalizowano kilka lat temu w przedostatniej kadencji. Do tej pory byliśmy zrzutem ścieków dla innych miejscowości – mówi sołtys.

Ludzie pamiętają czas, gdy przed modernizacją 10 lat temu, po całej wiosce rozchodził fetor z oczyszczalni zbudowanej według nieodpowiedniej technologii. Mieszkańcy nie doczekali się rekompensaty tych uciążliwości w przedostatniej kadencji. Zbudowano sieć dla jedynie kilkudziesięciu posesji.

Budowa sieci rodziła się w bólach. A w ostatniej kadencji, większościowa grupa radnych odmówiła uwzględnienia w budżecie budowy sieci we Włosani z unijnej dotacji (II etpu). Dopiero głośny protest mieszkańców, także z innych wiosek, spowodował zmianę stanowiska Rady Gminy.

W tej kadencji takiego problemu nie ma, bo wójt nie ma opozycji. Mieszkańcy wybrali wszystkich radnych z jego opcji.
Trzeci etap kanalizacji we Włosani miałby powstać z dotacją z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Inwestycję oszacowano na 4 mln zł. Władze gminy liczą na połowę dofinansowania.

- Rozpoczął się nabór wniosków. Potrwa do końca października i jesteśmy przygotowani do złożenia go w tym terminie – zapowiada Zbigniew Klimończyk, kierujący referatem inwestycji i gospodarki komunalnej w Urzędzie Gminy.

Najbardziej skanalizowaną miejscowością – w 95 procentach - jest Libertów Lusina – 65, Mogilany – 63.
Kanalizacji wcale nie ma w sołectwach: Brzyczyna, Buków, Chorowice, Kulerzów, Konary.