Gmina Myślenice. Nowy rok z nowymi połączeniami. Łatwiej będzie dojechać z Myślenic do wsi w gminie, ale też do Krakowa

FLESZ - Otyli nie powinni jeść mięsa?

Ta rządowa pomoc z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych pomaga tworzyć lub utrzymywać nierentowne linie, które jednak są oczekiwane przez mieszkańców.
Tym sposobem udało się utrzymać już w 2019 roku np. połączenie Osieczany-Chełm, któremu groziła likwidacja.
Ta w tym roku nadal będzie funkcjonować, a oprócz niej dotowane będą połączenia: Myślenice (ul. Kazimierza Wielkiego) – Krzyszkowice, Osieczany-Myślenice oraz nowe linie Myślenice – Zasań i Myślenice-Bulina-Trzemeśnia.

O potrzebie stworzenia połączenia Zasań-Myślenice przez Zarabie (a takie właśnie jest to nowo utworzone) mówiła nam kiedyś radna z Zasani Małgorzata Jaśkowiec. Tłumaczyła, że pomogłoby ono dzieciom i młodzieży dojeżdżać na pozalekcyjne zajęcia (sportowe, muzyczne i inne) do Myślenic.

Połączenie te będą dotowane łączną kwotą 445 tys. zł, z czego nieco ponad 400 tys. zł wyniesie dotacja rządowa, a pozostałą część dołoży gmina Myślenice.

Zrezygnowano za to z kontynuowania połączenia do Jasienicy. Jak mówi burmistrz, było to podyktowane tym, że zainteresowanie nią było niewielkie a połączenie Jasienicy z Myślenicami zapewniają inne linie np. te do Sułkowic.

Od nowego roku wraca także „linia marszałkowska” Myślenice-Kraków. Jej głównym organizatorem jest województwo, ale w kosztach jej funkcjonowania partycypuje też gmina Myślenice.

Od 4 stycznia br. przywracamy kursowanie naszego autobusu na linii użyteczności publicznej oznaczonej literą U w relacji Kraków - Myślenice przez Mogilany Rynek i ul. Dietla w Krakowie

– powiedział Tomasz Stanek z Małopolska PKS, przewoźnik, który obsługuje to połączenie.

Dodał jednocześnie, że w związku z rozpoczętym remontem wiaduktu kolejowego nad ulicą Grzegórzecką w Krakowie i zamknięciem przejazdu pod nim, autobus będzie jeździł objazdem. I tak w stronę Krakowa: od Ronda Grunwaldzkiego ulicami Dietla, następnie Starowiślną, Podgórską i dalej do Ronda Grzegórzeckiego, a w stronę Myślenic: od ronda Grzegórzeckiego w ulicę Daszyńskiego, następnie Starowiślną do ulicy Dietla w prawo, zawrotka na wysokości ul. Wielopole i dalej po trasie do Ronda Grunwaldzkiego. Przystanki pozostają takie same i rozkład jazdy też, ale przewoźnik informuje, że z tego powodu możliwe są dodatkowe opóźnienia.

Obecnie pracujemy razem z UM nad włączeniem naszych linii do systemu Małopolskiej Karty Aglomeracyjnej, co dla naszych pasażerów powinno być sporym ułatwieniem i udogodnieniem

– mówi Tomasz Stanek.

Również z województwa wspierane są linie Mszana Dolna – Wiśniowa – Myślenice oraz Myślenice – Wieliczka.

To kolejny krok w stronę poprawy komunikacji między miejscowościami na terenie naszej gminy oraz w połączeniu z Krakowem, co było często zgłaszane przez mieszkańców miejscowości wiejskich, a także samych Myślenic. Zachęcam do korzystania z przewozów autobusowych, zbiorowy transport to rozwiązanie bardziej ekologiczne i ekonomiczne dla mieszkańców

- mówi Jarosław Szlachetka, burmistrz Myślenic.