Gmina Niepołomice. Protest mieszkańców Zagórza i Słomiroga: nie chcą ogromnego zakładu produkcyjnego wśród domów

Plany budowy w Zagórzu obiektów firmy z branży chemii budowlanej - zajmującej się produkcją m.in. farb, klejów, tynków, silikonów i systemów ociepleń budynków – sięgają 2019 roku.

Tyle, że wtedy była mowa o wzniesieniu na terenie, który przedsiębiorstwo zakupiło od prywatnego właściciela – Centrum Logistyczno-Magazynowego (CML), gdzie pracowałoby ok. 40 osób, na jedną zmianę. A przynajmniej takie informacje przekazano mieszkańcom w kwietniu 2019 roku, podczas jak na razie jedynego spotkania konsultacyjnego w sprawie inwestycji, która od początku budziła kontrowersje i liczne obawy wśród lokalnej społeczności.

Powstała wtedy w tej sprawie petycja, pod którą podpisało się ok. 80 mieszkańców Zagórza (przysiółków Kawcze i Dyle) oraz sąsiedniego Słomiroga (przysiółka Podkawcze). Teraz zbiórka podpisów została wznowiona, a obawy ludzi zmieniły się w przerażenie.

- Niechciana przez nas w Zagórzu firma, złożyła w Urzędzie Miasta w Niepołomicach wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (tzw. decyzji środowiskowej – red.) dla zupełnie innego przedsięwzięcia – dla budowy trzech hal produkcyjno-magazynowych – alarmują mieszkańcy.

Protestujący mieszkańcy dotarli do informacji (zawartych we wniosku o decyzję środowiskową), z których wynika, że planowany obecnie zakład firmy ma zająć ok. 4,7 ha (obiekty „pod dachem”) z 5,5 ha terenu przewidzianego pod tę inwestycję.

- Przewidziano tam zatrudnienie 600 osób, w tym prawie 500 pracowników fizycznych i pracę na trzy zmiany, a więc przez całą dobę. Ma powstać m.in. 60 doków, więc strach nawet myśleć ile samochodów ciężarowych może potencjalnie kursować przez nasz rejon. Z kolei planowana produkcja – spawanie, obróbka metali będzie oznaczać dla nas zanieczyszczenie środowiska pyłem zawieszonym oraz hałas – wyliczają ludzie.

Mieszkańcy nie wyobrażają sobie wielkiego zakładu produkcyjnego w sąsiedztwie domów i terenów zielonych. Wskazują też, że choć obszar, na którym projektowane są obiekty przedsiębiorstwa ma w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego - status „przemysłowy” (od 2010 roku jest teren produkcyjno-usługowy, wcześniej był obszarem „pod mieszkaniówkę”), to brakuje tam dostępu do drogi publicznej. Natomiast jedyny trakt dojazdowy do domów w tym rejonie to wąska, typowa droga osiedlowa.

- Zakład produkcyjny w Zagórzu byłby w odległości ledwie ok. 100 metrów od domów. Nie damy na to zgody. Miejsce dla takich zakładów jest w Niepołomickiej Strefie Inwestycyjnej, a nie wśród domów – irytują się ludzie.

Postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji środowiskowej dla inwestycji budzącej sprzeciw mieszkańców, rozpoczęło się 24 czerwca 2022.

- Obecnie wniosek weryfikowany jest pod względem merytorycznym – oceniana jest karta informacyjna przedsięwzięcia, która stanowi charakterystykę projektowanej inwestycji i jej oddziaływania na środowisko naturalne, zwłaszcza na etapie realizacji jak i późniejszej eksploatacji - przekazał nam Wojciech Borkowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Niepołomicach.

Stwierdził on także, że konsultacje w sprawie tego projektu „były w 2019 roku, dlatego teraz trzeba wszystko dobrze zweryfikować, a sprawa jest na początku oceny merytorycznej”. Przypomniał ponadto, że inwestor z Zagórza zobowiązał się również: „do budowy kanalizacji, co znacznie przyspieszy podłączenie domów w tym rejonie „do sieci”, przebudowy drogi gminnej i wykonania tam chodnika oraz przebudowy zjazdu z drogi krajowej (budowy ronda), a wjazd ma być zaprojektowany na początku drogi, tak aby samochody ciężarowe jak najmniej jeździły po drodze gminnej”.

- Zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego już w 2010 roku przewidywały tam możliwość zabudowy produkcyjno-usługowej, więc gdy ktoś budował czy kupował mieszkanie w sąsiedztwie powinien liczyć się z tym, że kiedyś może pojawić się inwestor, chcący zgodnie z obowiązującym planem zrealizować zamierzenie biznesowe. Wszystkie działania gminy ukierunkowane są na to, by - jeśli już coś ma tam powstać - było kompromisowym rozwiązaniem dla wszystkich stron: mieszkańców, inwestora, gminy. Dlatego będziemy starannie przyglądać się całemu procesowi, szczególnie jeżeli chodzi o uwarunkowania środowiskowe – twierdzi rzecznik prasowy UMiG Niepołomice.

Wrócimy do tematu.

KE opublikował najnowsze prognozy gospodarcze