Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Raciechowice. Przydomowe oczyszczalnie ścieków zastępują szamba. Zbliża się też rozbudowa wodociągu

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Przydomowa oczyszczalnia ścieków
Przydomowa oczyszczalnia ścieków Fot. Gmina Raciechowice
Trwa montaż przydomowych oczyszczalni ścieków, a za moment ma zostać wbita łopata pod największą w ostatnich latach inwestycję, tj. budowę przesyłkowej magistrali wodociągowej z Dobczyc do Raciechowic.

Na terenie gminy dziś jest ok. 7 km sieci kanalizacyjnej (w Raciechowicach i Komornikach), na dodatek tylko trzy z piętnastu sołectw leżą na terenie aglomeracji, która ma być objęta siecią kanalizacyjną.

Alternatywą dla gospodarstw z pozostałych dwunastu sołectw są szamba albo przydomowe oczyszczalnie ścieków. Te ostatnie montowane są teraz dzięki dofinansowaniu pozyskanemu z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Wynosi ono 650 tys. zł, a wartość całej inwestycji to 1 248 450 zł. Różnicę między jedną a drugą kwotą pokrywa gmina. Przydomowych oczyszczalni powstanie 71, ale zainteresowanie było czterokrotnie większe. Jedyną z osób, które zakwalifikowały się do projektu jest Augustyn Cież z Krzesławic.

- Do tej pory mieliśmy szambko, ale nie dość, że trzeba je było co dwa miesiące opróżniać, to jeszcze często się zapychało. Z oczyszczalni osad wywozi się dużo rzadziej, jest ekologiczna, nie ma żadnych zapachów. Dawno bym taką zamontował, ale bez pomocy z zewnątrz kosztowałoby mnie to ok. 17 tys. zł, a dzięki unijnemu dofinansowaniu zapłaciłem 3950 zł - mówi pan Augustyn.

Ta kwota to wkład mieszkańca, z której przez 5 lat (okres trwałości projektu) ma być pokrywany koszt konserwacji (m.in. wywozu osadu) oczyszczalni. - Po upływie tego czasu oczyszczalnie przejdą na własność mieszkańców, u których są zamontowane i dalej będą on mogli korzystać z usług naszego przedsiębiorstwa jeśli chodzi o utrzymanie oczyszczalni lub z tego zrezygnować i zadbać o to sami - mówi Paweł Szydłowski z Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Raciechowicach.

Zakończenie tej inwestycji planowane jest na koniec października br. zaś za kilka dni ruszą prace nad inną, która z kolei ma zaopatrzyć w wodę na razie część gminy, a docelowo całą. Inwestycję podzielono na etapy, jako że gminie nie udało się pozyskać pomocy z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na wielki projekt zakładający budowę magistrali od Dobczyc przez całą gminę po gminę Jodłownik. Zamiast tego otrzymała pomoc w wysokości 6,5 mln zł z budżetu państwa i dokładając sama 1,5 mln zł zaczyna realizację I etapu. Przetarg jest już rozstrzygnięty (wygrała oferta w wysokości 7 970 400 zł) a lada moment rozpoczną się prace ziemne.

Magistrala ma biec od Dobczyc, przez Krzyworzekę i Czasław do Raciechowic, gdzie połączy się z istniejącym ujęciem. To ostatnie, jak pokazywały poprzednie lata i okresy suszy nie jest w stanie poradzić sobie z zapewnieniem odpowiedniej ilości wody mieszkańcom podpiętym dziś do sieci a tym samym nie pozwala na rozbudowę wodociągu.

Ten etap ma zostać zakończony do końca listopada br. - W drugim etapie planowana jest budowa sieci dalej w kierunku Jodłownika i jej rozbudowa na inne miejscowości naszej gminy, a ponadto rozbudowa sieci kanalizacyjnej w Czasławiu i Poznachowicach Górnych - mówi Paweł Szydłowski z PUK.

ZOBACZ KONIECZNIE:

FLESZ: Rosnąca liczba utonięć w Polsce: Jak zapobiec tragedii?

Źródło: vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski