Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Sułkowice. Seniorka straciła ponad 50 tys. zł. Oszukano ją metodą „na wypadek”

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Fot. Archiwum
Do 66-letniej mieszkanki gminy Sułkowice zadzwoniła osoba podająca się za jej córkę i mówiąc, że potrąciła w Krakowie dziecko, poprosiła ją o pieniądze. Seniorka nie od razu zaufała rozmówczyni, która od początku mówiła dużo i nie dopuszczała do głosu swojej rzekomej matki. Ostatecznie kobieta uwierzyła w tę historię i przekazała pieniądze „adwokatowi”, którzy przyjechał po nie w imieniu „córki”.

FLESZ - Kolejne obostrzenia ogłoszone przez rząd

„Córka” tłumaczyła, że potrącone przez nią 10-letnie dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala, a ona potrzebuje pieniędzy, żeby „spłacić matkę dziecka” oraz „opłacić adwokata”.

Różnicę w barwie głosu, którą słyszała seniorka, oszustka wytłumaczyła ogromnym stresem po spowodowaniu poważnego wypadku.

Wskazała, że potrzebuje na to 250 tysięcy złotych. 66-latka miała wątpliwości, ale w tle usłyszała męski głos, który informował, że rzekoma 10-letnia ofiara wypadku właśnie zmarła w szpitalu. To zaważyło na tym, że kobieta postanowiła pomóc oszustce podszywającej się pod córkę

– podaje policja.

Jak powiedziała oszustka, po pieniądze miał się zgłosić adwokat razem zięciem. Poprosiła też „matkę” o pozostanie na linii do czasu, aż przyjadą. Kobieta nie rozłączając się przygotowała 30 tysięcy złotych i 5 tys. euro.

Po około 30 minutach pod dom podjechał samochód. Wysiadł z niego mężczyzna w średnim wieku, elegancko ubrany, powiedział, że jest adwokatem. Od razu wytłumaczył nieobecność zięcia mówiąc, że ten musiał pojechać pilnie do szpitala. Mieszkanka gminy Sułkowice, pozostając cały czas połączona z oszustką przekazała pieniądze fałszywemu adwokatowi

- podaje policja.

Dopiero kiedy ten odjechał, a jej rzekoma córka rozłączyła się, kobieta zadzwoniła do swojej córki. Tym razem rozmawiała już rzeczywiście z własną córką. Jak od niej usłyszała, nie było żadnego wypadku, padła więc ofiarą oszustwa.
Policjanci prowadzą czynności w celu ustalenia sprawców tego oszustwa.

Apelują również:

W przypadku prośby o pilne przekazanie pieniędzy obcej osobie należy skontaktować się bezpośrednio z krewnym, który znalazł się w trudnej sytuacji. W przypadku braku takiej możliwości należy skontaktować się z innymi członkami rodziny. Nie wolno działać w pośpiechu, i nie ulegać presji czasu, którą specjalnie wytwarzają oszuści, aby osiągnąć swój cel. Należy pamiętać, aby nigdy pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy osobiście, jak i nie wpuszczać ich do mieszkania czy domu. We wszystkich podejrzanych czy wątpliwych sytuacjach, należy niezwłocznie kontaktować się z Policją pod numer konkretnej jednostki lub na numer alarmowy 112.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski