FLESZ - Unia podpisała kolejną umowę na szczepionki na COVID-19
- Tu na pewno będzie wózek i ciągłe choroby. Chcecie mieć w domu hospicjum? - takie słowa usłyszeli Pamela i Maciej Szymbarowie z Brzezinki. Pani Pamela była w ciąży, walił jej się świat. - A przecież dla Stasia zrobiłabym wszytko. Modliliśmy się przez całą ciążę - opowiada łkając.
Problemy i walka o zdrowie Stasia zaczęła się po badaniu prenatalnym. Młodzi małżonkowie pojechaliśmy na badanie niczego nie podejrzewając. Pan Maciej mówił: "Jedziemy tylko poznać płeć dziecka".
Diagnoza po badaniu zabrała nadzieję. Staś ma mnóstwo chorób. Urodził się z rozszczepem kręgosłupa z przepukliną oponowo-rdzeniową, wodogłowiem, ma stopy końsko-szpotawe, zwichnięte biodro, obniżone napięcie mięśniowe, obniżone czucie w stopach, wrodzone zapalenie płuc, kardiomiopatia...
Przeszedł mnóstwo wizyt u lekarzy, miał operację jeszcze w łonie matki. Codziennie walczy o zdrowie, spędza czas na rehabilitacjach. A teraz jeszcze potrzebuje operacji biodra w Austrii, bo jest za mały, żeby zrobić mu taką w Polsce. Rodzice zbierają pieniądze, proszą o wsparcie na ratowanie dziecka.
Po badaniach prenatalnych pani Pamela siedziała i płakała, a jej mżą dopytywał o kolejne rzeczy i o to, co można zrobić? Szymbarowie dostawali zdawkowe odpowiedzi. Wspomnienie o leczeniu w Bytomiu, a przy tym propozycję: "Chcecie zobaczyć takie dziecko, bo jest w szpitalu. Matka je zostawiła".
- Nie wiem, czy to miało nas zniechęcić do walki o Stasia. Poszliśmy zobaczyć. To był chory, ale piękny chłopczyk. Wiedzieliśmy, że nasz Staś też taki będzie i będziemy o niego walczyć - mówi pani Pamela.
Zaczęła się prawdziwa walka. Wyjazd do szpitala w Bytomiu na Oddział Patologii Ciąży w Bytomiu. Mieszkanka Brzezinki spędziła tam cztery miesiące i czteroipółgodzinną wewnątrzłonową operację dziecka, którą przeprowadzały trzy zespoły specjalistów.
Tamta operacja się udała, ale Staś ma wiele chorób i wymaga ciągłej rehabilitacji. - Nóżki ma mocno osłabione, stópki sparaliżowane, ale chcemy to wyćwiczyć. Ma tez kłopoty z pęcherzem i teraz konieczność operowania biodra w Wiedniu - opowiada mama Stasia.
Polscy lekarze na taką operację każą czekać, austriaccy są gotowi zrobić ją już teraz. Dlatego Szymbarowie umówili wizytą w wiedeńskim szpitalu i płatną operację na październik.
Rodzice poświęcają mnóstwo czasu Stasiowi, łącznie z turnusami rehabilitacyjnymi, a mają też starszego synka dwuletniego Wiktorka. Jemu wiele czasu poświęca babcia, a pomaga jej cała rodzina.
Babcia chłopczyka Genowefa Maj wspiera córkę i zięcia jak może, nie tylko w codziennych zajęciach, ale z kuzynką Justyną Gurgul organizują zbiórki pieniędzy, robią kiermasze ciast - jeden z nich był podczas Familidy Rowerowej w Dolinie Będkowskiej.
- Wszyscy chcemy walczyć o Stasia - mówi pani Genowefa. - To takie cudowne dziecko, cierpi codziennie i ciągle się uśmiecha. Jego radość wynagradza wszystko - mówi babcia chłopca.
Justyna Gurgul przyznaje, że widziała wiele radosnych dzieci. - Ale Staś jest naprawdę wyjątkowy. Śmieje się do każdego, gaworzy, jakby chciał nam powiedzieć, że widzi każde zaangażowanie i wszystkie docenia. Nie pozwala nam się martwić - mówi pani Justyna.
Szymbarowie potrzebują nie tylko pieniędzy na operację w Wiedniu, która została wyceniona na ponad 50 tys zł, ale także na nieustające rehabilitacje. Część ćwiczeń i rehabilitacji mają w ramach NFZ, ale za wiele innych muszą płacić sami. Wspiera ich Fundacja „Serca dla Maluszka”, zbierają też pieniądze na portalu Siepomaga.
Możesz pomóc
Przekaż 1 procent podatku: Wpisz w PIT numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka” 0000387207, a cel szczegółowy „Stanisław Szymbara”.
Wpłata: Fundacja „Serca dla Maluszka”
Ul. Kowalska 89, 43-300 Bielsko-Biała
Bank Millenium 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Tytułem: Stanisław Szymbara
Przelew z zagranicy: Fundacja "Serca dla Maluszka"
Numer rachunku PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Tytułem: Stanisław Szymbara
Zbiórka na Siepomaga
https://www.siepomaga.pl/stasiu-szymbara
PODPIS POD ZDJĘCIE
Półroczny Staś Szymbara wymaga codziennych rehabilitacji, codziennie walczy o zdrowie, a przy tym zawsze jest pogodny
Fot. Zbiory rodzinne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?