W Wadowicach
Władze miasta uważają, że nie otrzymały pisemnej gwarancji od Spółdzielni, że przekazane działki Spółdzielnia odda z taką samą bonifikatą lokatorom starającym się o uwłaszczenie swoich mieszkań. Zdaniem władz miasta, do podpisania umowy może dojść wówczas, gdy Spółdzielnia złoży taką pisemną gwarancję.
Pomysł burmistrza Wadowic Ewy Filipiak i Rady Miasta przekazania Spółdzielni działek, na których znajdują się jej bloki, z 99-procentoweą bonifikatą, miał ułatwić proces uwłaszczeniowy lokatorów. Miasto wyzbyło się dochodu ze sprzedaży działek wartych 7 mln zł i chce od Spółdzielni zaledwie 23 tys. zł. - Musimy uzyskać taką deklarację, bo jeśli Spółdzielnia otrzyma te działki na własność, to później może sprzedawać je lokatorom po 100-procentowej cenie - zaznacza rzecznik prasowy samorządu Stanisław Kotarba.
Tymczasem wczoraj do naszej redakcji dotarł list 24 spółdzielców. "Jesteśmy zaniepokojeni brakiem ze strony Zarządu SM jednoznacznej deklaracji, przyznającej naszym spółdzielcom 99-procentową bonifikatę (...). Wzywamy Zarząd SM o nieprzedłużanie tej sprawy i złożenie jak najszybciej pisemnego zapewnienia lub podjęcie stosownej uchwały, zapewniającej spółdzielcom bonifikatę tak, jak to wcześniej uczyniła Rada Miejska" - piszą mieszkańcy.
(MPA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?