Gminy dopłacą mieszkańcom do wymiany starych pieców na nowe. Niektóre dołożą więcej niż w ubiegłym roku

Pierwsze w tym roku rozpoczęcie naboru ogłosiły władze Myślenic. Ruszy on w poniedziałek 27 marca i potrwa do czwartku (30 marca). Wnioski (w formie papierowej) można będzie składać w Urzędzie Miasta i Gminy (pokój nr 2, przy wejściu od strony rynku).

Będzie to trzecia edycja Myślenickiego Programu Wymiany Pieców, ale w porównaniu do poprzednich dwóch, w tej kwoty dofinansowań będą większe.

Podstawowe dofinansowanie na samą wymianę źródła ogrzewania wzrosło do 7000 zł, natomiast w przypadku budynków, które nie posiadają instalacji centralnego ogrzewania do 9000 zł – mówi Dariusz Zborowski, ekodoradca gminy Myślenice.

W tegorocznym budżecie zabezpieczono na ten cel w sumie 500 tys. zł.

W dotychczasowych dwóch edycjach programu łącznie na pomoc mieszkańcom w walce o poprawę jakości powietrza i dofinansowanie wymiany nie ekologicznych pieców, gmina Myślenice przeznaczyła ponad 2,7 miliona złotych. Z pomocy skorzystało 432 mieszkańców gminy – mówił burmistrz. I dodał: - Zachęcam mieszkańców naszej gminy, którzy nadal korzystają z pozaklasowych, nieefektywnych energicznie i nieekologicznych źródeł ogrzewania swoich domów. Zadbajmy o nasze wspólne zdrowie i czyste powietrze.

O tym, że do ideału, jeśli chodzi o czystość myślenickiego powietrza jeszcze sporo brakuje, można się było przekonać jeszcze kilka dni temu naocznie, bowiem na rynku - w kampanii Polskiego Alarmu Smogowego „Zobacz czym oddychasz. Zmień to” - przez dwa tygodnie stał dwumetrowy model ludzkich płuc. Z każdym dniem, kiedy tu stał i „oddychał”, biała materia, którą płuca były pokryte, zmieniała kolor na coraz ciemniejszy odcień szarości.

Nie tylko Myślenice walczą o czystsze powietrze oferując dopłaty do nowych pieców z własnych budżetów. W powiecie myślenickim robią to też Dobczyce, Siepraw, Tokarnia i Sułkowice.

W gminie Sułkowice też już ogłoszono, że nabór rozpocznie się 3 kwietnia i potrwa do 14 kwietnia. Wiadomo też już, że wnioski będzie można składać osobiście, przez ePUAP lub posługując się podpisem elektronicznym i pocztą elektroniczną. Tu kwota dotacji w porównaniu do ubiegłego roku nie zmieniła się i jest to nadal 5000 zł. Łączna pula na dopłaty to w tym roku 100 tys. zł.
Na profilu „Zielona Gmina Sułkowice” do tego, żeby sięgnąć po to środki przekonuje burmistrz Sułkowic Artur Grabczyk mówiąc, że w ten sposób można zadbać o to, czym oddychać będą kolejne pokolenia mieszkańców. Z kolei mieszkańcy gminy, który już skorzystali z tego Gminnego Programu Wymiany Kotłów w tym samym filmiku mówią m.in. o wygodzie, jaką zyskali po wymianie kotła.

W gminie Dobczyce też planuje się przeznaczyć na ten cel 100 tys. zł. Terminu naboru jeszcze nie ogłoszono (ma to nastąpić wkrótce), ale wiadomo już, że będzie się można starać nie o 2500 zł jak do tej pory, ale o maksymalnie 4000 zł (do 50 proc. poniesionych kosztów). Wyższe dopłaty mają bardziej zmobilizować mieszkańców do ubiegania się o nie, szczególnie, że w ubiegłym roku podpisano tylko szesnaście umów.

Niewiele więcej, bo osiemnaście umów na wypłatę dofinansowania zawarto w gminie Siepraw. Tym samym spożytkowano jedynie jedną trzeciej puli, bo 36 tys. zł za 100 tys. zł zaplanowanych na 2022 rok. Efektem tego była decyzja radnych o tym, aby od tego roku nie tylko podnieść maks. wysokość dotacji z 2000 do 3000 zł, ale również, aby nabór uczynić ciągłym. To znaczy, że od jego ogłoszenia ma trwać stale do wyczerpania środków w budżecie gminy przeznaczonych na ten cel w danym roku. W tym roku zapisano na to 50 tys. zł. Jak dowiadujemy się w Urzędzie Gminy, uruchomienie naboru planuje się na 27 marca br.

W Tokarni w poprzedniej edycji Gminnego Programu Wymiany Kotłów można się było ubiegać o 4000 zł dopłaty. Nie wiadomo czy w tym roku ta kwota pozostanie taka sama czy się zmieni, bo nie przyjęto jeszcze regulaminu tegorocznej edycji. Ma to nastąpić w kwietniu. Wiadomo natomiast, że pula, jaką gmina chce przeznaczyć na dopłaty to 100 tys. zł.

Ceny samochodów elektrycznych zaczynają spadać