Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gminy z północy województwa chcą organizować lepszy dojazd do Krakowa

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Samorządowcy oraz przedstawiciele organizacji społecznych rozpoczęli dyskusję o organizacji transportu zbiorowego z Olkusza do Krakowa przez gminy Jerzmanowice-Przeginia, Sułoszowa i Wielka Wieś.

Mieszkańcy gmin na północy Krakowa m.in. Jerzmanowic-Przegini, Olkusza, Wielkiej Wsi, Sułoszowej narzekają na problem z dojazdami do miasta. Marzą o dobrej komunikacji zbiorowej. O takim transporcie władze kilku podkrakowskich gmin oraz organizacji społecznych rozmawiali na spotkaniu zorganizowanym przez Tomasza Gwizdałę, wójta gminy Jerzmanowice-Przeginia.

To spotkanie i pierwsze rozmowy międzygminne były odpowiedzią na pismo Stowarzyszenia Inicjatyw Młodzieży Olkuskiej skierowane do samorządów Olkusza, Jerzmanowic-Przegini, Wielkiej Wsi, Krakowa oraz powiatów olkuskiego, krakowskiego i urzędu marszałkowskiego.

- Chcieliśmy zainteresować samorządy organizacją wspólnego, międzygminnego transportu na trasie Kraków - Olkusz z włączeniem gmin leżących przy tej trasie - mówi Jakub Fita ze Stowarzyszenia Inicjatyw Młodzieży Olkuskiej.

Wójt Jerzmanwic-Przegini widząc problem dojazdów do Krakowa uznał, że zainicjuje spotkanie. - Nasza gmina leży po środku między Krakowem a Olkuszem, dlatego zaprosiłem wszystkich, którzy mogą pomóc w organizacji transportu. Znalezienie rozwiązania jest niezbędne - mówi Tomasz Gwizdała, wójt Jerzmanowic-Przegini.

- W tej chwili mieszkańcy naszej gminy oraz Olkusza i Sułoszowej, która też jest zainteresowana transportem zbiorowym - mają do dyspozycji tylko busy. W godzinach szczytu jeżdżą jeden za drugim, a poza tymi godzinami są kłopoty z dotarciem do miasta. Mieszkańcy są niezadowoleni, bo często nie mogą korzystać z ulg takich jak są w MPK, mają kłopoty z biletami miesięcznymi, bo są różni przewoźnicy i nie honorują biletów innych firm. Ponadto busy często są przepełnione, niedostosowane do przewozu osób niepełnosprawnych - zaznacza Gwizdała.

Na spotkanie robocze do Jerzmanowic przyjechali przedstawiciele gmin zainteresowanych transportem, czyli przedstawiciele władz powiatów krakowskiego i olkuskiego oraz gmin Olkusza, Sułoszowej i Wielkiej Wsi, a także Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie.

- Zabrakło natomiast przedstawicieli urzędu marszałkowskiego, który mógłby być organizatorem, lub współorganizatorem transportu zbiorowego, tym bardziej, że organizuje transport kolejowy dla mieszkańców gmin, przez które przebiegają tory jeżdżą pociągi - mówi Jakub Fita ze Stowarzyszenia Inicjatyw Młodzieży Olkuskiej.

Zaznacza, że jego organizacja z inicjatorem tego pomysłu Mateuszem Kamionką od dawna stara się zwrócić uwagę, że codzienny dojazd do pracy lub szkoły do Krakowa to palący problem dla mieszkańców gmin na północy miasta.
- Od lat były obietnice włączenia tego regionu do zorganizowanego transportu w ramach Małopolskiej Karty Aglomeracyjnej. Ale u nas to się nie udaje. Nie ma z tej strony połączenia kolejowego, autobusy MPK tak daleko nie jeżdżą, a komunikacja busowa nie jest zsynchronizowana z komunikacją krakowska i kolejową - mówi Jakub Fita.

Radni z gminy Jerzmanowice-Przeginia zaznaczają, że jazda busami bywa duży problemem. - Zimą w zatłoczonych busach szyby są zaparowane, czasami ludzie nie wiedzą gdzie wysiąść. Stoją na środku pojazdu, przez szyby nic nie widzą i przejeżdżają swoje przystanki. Nie mówiąc o tym, że osoby starsze, niepełnosprawne lub matki z dziećmi w wózkach nie mają możliwości korzystania z transportu busami - mówi Piotr Ząbczyński z Gotkowic.

Zbiorowym transportem zainteresowany jest także wójt gminy Wielka Wieś, chociaż tam dociera MPK. - Mamy trzy linie, które są dla gminy bardzo kosztowne. Rocznie dopłacamy do ich kursów 1,5 mln zł. Dlatego myśląc o transporcie zbiorowym trzeba przedyskutować czego oczekujemy i na co nas stać, bo musimy brać pod uwagę dopłaty ze strony gmin - mówi Krzysztof Wołos, wójt gminy Wielka Wieś.

Na taki transport liczy też wiceburmistrz Olkusza Bożena Krok. - Mamy pewne doświadczenie w organizacji transportu zbiorowego, bo u nas funkcjonuje Związek Komunikacji Gminnej. W ramach tego przedsięwzięcia organizujemy transport między gminami Olkusz, Bukowno, Klucze i Bolesław. Komunikacja zbiorowa Olkusz Kraków z udziałem gmin leżących na tej trasie mogłaby wyglądać podobnie - podkreśla pani wiceburmistrz.

Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie zaznacza, że miastu zależy na tym, żeby zamiast pojedynczych samochodów wjeżdżających do Krakowa kursowały autobusy. - Mówimy o terenie, który obejmuje kilka gmin, co najmniej dwa powiatu oraz miasto. Dlatego sprawą organizacji takiego transportu musimy zainteresować samorząd wojewódzki - mówi dyrektor Łukasz Franek.

Pomoc w organizacji deklarują powiaty: krakowski i olkuski. Komunikacja tego typu zainteresowane są i inne gminy, które nie leżą przy trasie olkuskiej np. Sułoszowa.

- Do nas docierają tylko busy. Mieszkańcy od lat narzekają na kłopoty z dojazdem do Krakowa. Na naszych terenach występuje problem wykluczenia komunikacyjnego. Województwo organizuje i dotuje transport kolejowy, ale nie kołowy. Część mieszkańców, która ma dostęp do kolei może liczyć na udogodnienia i ulgi, korzystać ze środków publicznych wydawanych na tego typu dojazdy. Tymczasem nasi mieszkańcy są tego wszystkiego pozbawieni - mówi Stanisław Gorajczyk, wójt gminy Sułoszowa.

Samorządowcy ustalili na pierwszym roboczym spotkaniu, że wystosują pismo do władz samorządowych województwa o współpracę przy organizacji transportu zbiorowego dla gmin na północ od Krakowa.

WIDEO: Krótki wywiad: Tramwaje nie pojadą do Bronowic w zapowiadanym terminie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski