Godni siebie rywale

Marek Mozdyniewicz potwierdził, że jest liderem Gorców Fot. Maciej Zubek

TENIS STOŁOWY. W II lidze mężczyzn Gorce wciąż niepokonane. Nowotarżanie nie zdołali jednak wygrać ze Spektrum Słopnice.

W sobotę w meczu z bardzo mocnym zespołem ze Słopnic, który podobnie jak nowotarżanie jeszcze w tym sezonie nie poniósł porażki, padł remis 5-5. Dzień później do Nowego Targu przyjechały rezerwy pierwszoligowego PKS Kolping Jarosław. Goście do domów wracali bez zdobyczy punktowej, ulegając gładko gospodarzom.

Gorce Nowy Targ - Spektrum Słopnice 5-5

I stół: Marek Mozdyniewicz - Tomasz Janik 0-3 (9-11, 8-11, 6-11); Mikołaj Kierski - Sławomir Osika 0-3 (5-11, 7-11, 4-11); Mozdyniewicz - Osika 3-2 (11-5, 7-11, 11-3, 11-13, 11-7); Kierski - Janik 1-3 (3-11, 11-7, 3-11, 6-11).

II stół: Tomasz Klocek - Paweł Madzula 3-1 (11-2, 6-11, 15-13, 11-6); Jakub Czyszczoń - Janusz Osika 3-1 (7-11, 11-8, 11-2, 11-5); Klocek - Osika 3-0 (11-7, 11-7, 11-8); Czyszczoń - Madzula 1-3 (8-11, 4-11, 11-4, 3-11).

Deble: Mozdyniewcz/Klocek - S. Osika, J. Osika 3-2 (12-10, 11-7, 12-14, 6-11, 11-8); Czyszczoń/Kierski - Madzula/Janik 2-3 (11-5, 11-3, 8-11, 4-11, 7-11)

To było spotkanie godnych siebie rywali: bardzo zacięte i na dobrym poziomie. Kluczowe dla losów meczów mogły okazać się gry deblowe. W obu nowotarżanie prowadzili już 2-0 w setach, potem jednak przeciwnicy wyrówywanali na 2-2. Tie break na swoją korzyść rozstrzygnęli jedynie Klocek z Mozdyniewiczem, na których, co ciekawe, za bardzo nie liczono w starciu z braćmi Osikami. Swój mecz przegrali za to Kierski z Czyszczoniem, którzy teoretycznie byli faworytami meczu z duetem Madzula - Janik.

- Powiem szczerze, że jestem troszkę zniesmaczony tym wynikiem, bo chcąc liczyć się na koniec sezonu, powinniśmy z tym zespołem we własnej hali wygrać. Musimy się nauczyć wykorzystywać atut własnej hali - powiedział trener Gorców Tomasz Klag. - Słabiej zagrał Mikołaj Kierski, który powinien "coś" zapunktować. Niestety, powoli wychodzi brak regularnych treningów - spowodowany tym, że Mikołaj rozpoczął trudne studia. Także Kubie Czyszczoniowi ten mecz nie do końca wyszedł. On musi przede wszystkim popracować nad stabilnością formy, bo to u niego najbardziej zawodzi. Z Madzulą przy normalnej swojej dyspozycji przegrywać już nie powinien. Deble dowiodły tego, że ani Kuba ani Mikołaj w tym dniu nie czuli gry. Chyba za gładko wygrali dwa pierwsze sety. Potem zbytnio się rozluźnili i pozwolili rywalom przejąć inicjatywę. Trzeba pochwalić za to za grę podwójną Marka i Tomka. To kolejny mecz, w którym gdy jeden debel zagra dobrze, to drugi źle. Nad tym też musimy popracować.

Gorce - PKS Kolping II Jarosław 7-3

I stół: Marek Mozdyniewicz - Paweł Oziębło 3-0 (11-4, 11-9, 11-5); Mikołaj Kierski - Konrad Zieliński 3-2 (3-11, 9-11, 11-7, 11-7, 11-7); Mozdyniewicz - Zieliński 3-0 (11-5, 11-7, 11-6); Kierski - Oziębło 3-1 (1-11, 11-3, 13-11, 11-4).

II stół: Tomasz Klocek - Jacek Flamenhaft 1-3 (10-12, 11-8, 8-11, 8-11); Jakub Czyszczoń - Hubert Żołyniak 3-0 (11-7, 11-9, 11-3); Klocek - Żołyniak 3-2 (11-6, 4-11, 11-9, 5-11, 11-3); Czyszczoń - Flamenhaft 1-3 (6-11, 7-11, 11-5, 9-11).
Deble: Mozdyniewicz/Klocek - Zieliński/Żołyniak 0-3 (4-11, 6-11, 5-11); Czyszczoń/Kierski - Oziębło/Flamenhaft 3-0 (12-10, 13-11, 11-8).

Łatwa wygrana nowotarżan. Gościom nie pomógł duet doświadczonych, mających za sobą występy w ekstraklasie zawodników - Jacka Flamenhafta i Konrada Zielińskiego. Trzeba jednak przyznać, że pierwszy z nich potwierdził wysokie umiejętności i gładko ograł przy drugim stole Klocka oraz Czyszczonia. Dobrze wizyty w Nowym Targu nie będzie za to wspominał Zieliński, który najpierw po pięciosetowym boju przegrał z grającym o wiele lepiej niż dzień wcześniej Kierskim a następnie gładko w trzech setach ograł go Mozdyniewicz.

1. Polfin 7 12 49-21

2. Gorce 7 11 48-22

3. KSTS I 7 11 45-25

4. Spektrum 6 10 43-17

5. Agra II 6 8 35-25

6. Kolping II 7 8 37-33

7. Łańcut I 7 7 36-34

8. Płomień 7 5 35-35

9. Gryfek I 7 5 28-42

10. Nurt 7 4 25-45

11. Bronowianka 7 1 15-55

12. Spektrum 7 0 14-56

(MZ)