Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Godzina prawdy

zab
W ostatniej kolejce Hejnał wybrał się do Nowego Sącza na mecz przeciwko Dunajcowi, wiceliderowi rozgrywek. Jednak lider z Kęt potwierdził swoją klasę. Zwyciężając 3-0 (17, 18, 24) mocno zadomowił się na fotelu lidera. Stracić go może już tylko teoretycznie.

Nikt już nie odbierze fotela lidera Hejnałowi Kęty w III lidze siatkarzy

   Tym razem trener Henryk Kubica mógł z boku kierować grą swoich podopiecznych, bowiem miał drużynę w komplecie. Pierwszy set był bardzo emocjonujący. Przy stanie 22-23 Dunajec wziął czas i po chwili był remis 24-24. Wtedy to kęczanie poprosili o regulaminową przerwę. Kiedy zdobyli punkt, znowu trener Dunajca zebrał swoich wszystkich podopiecznych, jednak kęczanie nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa.
   Drugi set był najłatwiejszy dla gości. Tylko na początku Dunajec stawiał opór. Od stanu 2-2 Hejnał za sprawą Wojciecha Kreta i Durańczyka zaczął systematycznie powiększać przewagę.
   Pasjonująca była za to ostatnia partia. Rywale za wszelką cenę chcieli odwrócić losy spotkania. W końcówce znowu trenerzy zaczęli na zmianę brać czas. Przy stanie 22-22 zrobił to szkoleniowiec gospodarzy, jednak za chwilę to Hejnał zdobył punkt (22-23) i miał piłkę setową dlatego tym razem trener Kubica skorzystał z przywileju wzięcia czasu. Nie wyszło to gościom na dobre, bo zrobiło się 24-24. - Wtedy jednak powtórzyła się sytuacja sprzed 3 lat z międzynarodowych mistrzostw Słowacji rozegranych na wolnym powietrzu - przypomina Adam Bogusz, zastępca kierownika sekcji siatkarskiej Hejnału. - Po wejściu na zagrywkę Maślanki zakończyliśmy to spotkanie. Teraz zdobył dwa ważne punkty. Przed trzema laty zrobił ich znacznie więcej. Nic już nie jest nam w stanie odebrać prymatu w naszej grupie III ligi. Dunajec czeka jeszcze wyjazd do Bobowej natomiast Hejnał podejmuje Gorlice, a na koniec wyjeżdża do Trzebini na mecz z Galą. Szanujemy każdego rywala, ale nic nie jest w stanie zatrzymać nas w walce o II ligę. Potrzebowaliśmy 60 minut na pokonanie Dunajca. Dla naszych chłopców była to godzina prawdy - kończy kęcki działacz.
(zab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski