Robert Lewandowski, strzelec gola dla Borussii, w objęciach Ivan Perisicia (obok Shinji Kagawa) Fot. PAP/EPA/FRISO GENTSCH
PIŁKARSKA LIGA MISTRZÓW. Czyste konto Szczęsnego i klęska ekipy Sandomierskiego
Mistrzowie Niemiec praktycznie stracili szansę na awans do fazy pucharowej tych rozgrywek. Przed meczem generalny menedżer gości Hans-Joachim Watzke powiedział, że dla jego klubu ważniejsza od LM jest Bundesliga. I chyba nie była to tylko asekuracja na wypadek ewentualnej porażki.
Mecz w Pireusie odbywał się w cieniu kolejnego strajku generalnego, jaki paraliżuje Grecję, a toczy się przeciwko posunięciom oszczędnościowym socjalistycznego rządu premiera Jeorjosa Papandreu. Ekipa z Dortmundu, niepewna kiedy może wrócić do Niemiec, wynajęła boiska treningowe i na wszelki wypadek zarezerwowała hotel aż do soboty.
Lewandowski na początku meczu mógł zaliczyć asystę, ale Kagawa zmarnował dogodną sytuację. W rewanżu Holebas celnie główkował z 7 metrów i było 1-0. W 15 min Piszczek popisał się dalekim wrzutem z autu i Lewandowski trafił do siatki (przeciął lot piłki po uderzeniu Kagawy), ale był na spalonym. W 26 min "Lewy" zagrał na prawo do Goetzego, który odegrał Polakowi piłkę przed pole karne, ten sobie ją podbił i precyzyjnym strzałem z półobrotu ulokował w siatce. To pierwszy gol polskiego piłkarza w LM od prawie 2 lat. Lewandowski jest zarazem 20. naszym rodakiem, który pokonał bramkarza rywali w historii LM. Olympiakos jeszcze przed przerwą odpowiedział trafieniem Djebboura.
Na początku drugiej połowy Lewandowski mógł znowu wyrównać, ale najpierw nie trafił czysto piłki głową po centrze Piszczka, a po chwili był sam na sam z Costanzo, jednak ten szybciej dobiegł do piłki. Z kolei w 63 min chybił z półobrotu. 2 min później Błaszczykowski zmienił bezproduktywnego Kagawę i natychmiast miał znakomitą okazję do wyrównania: zaskoczony tą sytuacją strzelił mocno, ale niecelnie. Potem aktywny "Lewy" bez powodzenia próbował zdobyć kolejnego gola. Wynik ustalił głową Modesto.
Arsenal Londyn z Wojciechem Szczęsnym w bramce i Łukaszem Fabiańskim na rezerwie wygrał w Marsylii z Olympique 1-0. Szczęsny obronił m.in. rzut wolny Valbueny i słaby strzał Gignaca. Okazje dla gości mieli m.in. van Persie i Walcott, ale gola - dopiero w doliczonym czasie gry - zdobył Ramsey.
Chelsea Londyn rozgromiła 5-0 Racing Genk (z Grzegorzem Sandomierskim w roli rezerwowego bramkarza; na razie zagrał tylko w meczu o Puchar Belgii).
Broniąca trofeum Barcelona ograła u siebie Viktorię Pilzno 2-0. Prowadzenie uzyskał Iniesta po świetnej wymianie podań z Messim. Jeszcze przed przerwą Villa i Iniesta strzelili nad poprzeczkę, Pedro tuż obok bramki, a Messi z rzutu wolnego w słupek. W drugiej połowie "Barca" nadal miała ogromną przewagę, ale długo grała nieskutecznie. W bramce gości świetnie spisywał się Cech, broniąc strzały Messiego, bez powodzenia polującego na swego 40. gola w LM. Wynik meczu ustalił Villa.
WYNIKI
GRUPA E: Chelsea Londyn - Racing Genk 5-0 (4-0), Raul Meireles 8, Torres 11 i 27, Ivanović 42, Kalou 72; Bayer Leverkusen - Valencia 2-1 (0-1), Schuerrle 52, Sam 56 - Jonas 24.
1. Chelsea 3 7 8-1
2. Bayer 3 6 4-3
3. Valencia 3 2 2-3
4. Genk 3 1 0-7
GRUPA F: Olympiakos Pireus - Borussia Dortmund 3-1 (2-1), Holebas 8, Djebbour 40, Modesto 78 - Lewandowski 26; Olympique Marsylia - Arsenal Londyn 0-1 (0-0), Ramsey 90+2.
1. Arsenal 3 7 4-2
2. Olympique M. 3 6 4-1
3. Olympiakos 3 3 4-4
4. Borussia 3 1 2-7
GRUPA G: FC Porto - APOEL Nikozja 1-1 (1-1), Hulk 13 - Ailton 19; Szachtar Donieck - Zenit Sankt Petersburg 2-2 (2-1), Willian 15, Luiz Adriano 45 - Szirokow 33, Fajzulin 60.
1. APOEL 3 5 4-3
2. Zenit 3 4 6-5
3. FC Porto 3 4 4-5
4. Szachtar 3 2 4-5
GRUPA H: Barcelona - Viktoria Pilzno 2-0 (1-0), Iniesta 10, Villa 82; Milan - BATE Borysów 2-0 (1-0), Ibrahimović 33, Boateng 70.
1. Barcelona 3 7 9-2
2. Milan 3 7 6-2
3. Viktoria 3 1 1-5
4. BATE 3 1 1-8
(FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?