Włodzimierz Jurasz: W CIEMIĘ BITY
Pani minister, broniąc swej decyzji, nie potrafiła jej przekonywująco uzasadnić. No cóż, na sporcie zna się tak, jak się zna; pewnie słyszała coś o innym "Fryzjerze", który przez lata trząsł polską piłką nożną i uznała, że to właściwe kwalifikacje w tej branży.
Bo przecież nie ośmieliłbym się podejrzewać, że chodzi po prostu o kolejne strzyżenie...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
