Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gołota w stajni Kinga

FIL
Jeden z najpopularniejszych anglojęzycznych internetowych serwisów bokserskich (fightnews.com) podał informację, że polski bokser zawodowy Andrzej Gołota podpisał wyłączny kontrakt z firmą Don King Productions.

   - Próbowałem innych opcji, ale ta jest dla mnie najlepsza. Zrobiłem trochę błędów, ale zdecydowałem, że nadszedł czas realizacji mojego celu - zostania mistrzem świata wagi ciężkiej. Mam dwoje wspaniałych dzieci i chcę, żeby były dumne ze swego ojca. Znajomi zawsze odradzali mi kontakty z Donem Kingiem, ale to on tworzy mistrzów - powiedział Andrzej Gołota.
   Don King powiedział jak zwykle w swoim stylu: - Bóg musiał mnie dzisiaj oświecić. Andrzej Gołota i jego zespół przyszli do mnie i oznajmili, że chcą, żebym zrobił z niego mistrza świata. Powiedział, że chce zatrzeć wrażenie z przeszłości i pokazać światu prawdziwego Andrzeja Gołotę. Wierzę mu. Będzie walczył na naszej gali w Mandalay Bay Casino w Las Vegas 10 kwietnia(walkę wieczoru stoczą Władimir Kliczko i Lamon Brewster przyp. fil). Zawsze wierzyłem, że - trzeba dać szansę zbłąkanym owieczkom. On mógłby być tak mocny, tak dobry i tak dominujący w swojej wadze, zasługuje na szansę.
   Gołota mistrzem świata? Brzmi to ładnie, ale niezbyt realistycznie, choć z drugiej strony... Don King uchodzi za najbardziej kontrowersyjnego, ale i najbardziej skutecznego promotora bokserskiego na świecie. Ma (miał) w swojej "stajni" wielu mistrzów świata, m.in. Mike’a Tysona i Evandera Holyfielda.
   36-letni Gołota (38 zwycięstw w tym 31 przez nokaut, 4 porażki) od powrotu na ring wygrał dwie walki przed czasem. Od kilku lat, od czasu wypadku samochodowego (w którym zginął jego przyjaciel) ma problemy z barkiem. (FIL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski