Nowy SĄcz. Wizyta zespołu z Afryki
W miniony weekend zawitał do Nowego Sącza z samego centrum Afryki - z Angoli - egzotyczny 16-osobowy zespół folklorystyczny Namores Sensacion del Coracion - Companha de Artes. Jego pobyt na Sądecczyźnie potrwa przez tydzień i w tym czasie zaprezentuje się on widowniom w Bukowinie Tatrzańskiej, Piwnicznej, Rabce, Suchej Beskidzkiej i Nawojowej.
Pobyt na Sądecczyźnie grupa Namores Sensacion del Coracion miała rozpocząć od niedzielnego występu w Parku Strzeleckim. Z powodu deszczu koncert trzeba było odwołać. Artyści angolscy, na prośbę 48-osobowej grupy dzieci i ich wychowawców z województwa wielkopolskiego, którzy w Ochotnicy Górnej uczestniczą w warsztatach artystycznych zgodzili się dać jednak kameralny występ.
Angolska grupa folklorystyczna powstała pięć lat temu w stolicy kraju Luandzie, stając się ambasadorem dawnej kultury angolskiej w świecie. Inspiracje do układów taneczno-choreograficznych zespół czerpie z wielu regionów kraju. W niedzielny wieczór zaprezentowali oni jeden ze swoich egzotycznych, bardzo żywiołowych tańców. Oryginalne i barwne kostiumy podkreślały odmienność kulturową ludów Afryki, sięganie do dawnych zwyczajów i obrzędów. Poznaniacy zwracali zaś uwagę na rytmy i muzykę wygrywaną przede wszystkim na afrykańskich bębnach, które przed występem trzeba było odpowiednio rozgrzać, gdyż polski klimat był dla nich zdecydowanie za chłodny. W końcu obie grupy afrykańska i polska, zjednoczyły się we wspólnym tańcu, a melodię wygrywał im na trombicie gospodarz Święta Dzieci Gór Józef Broda.
(MIGA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
