Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorący sezon Gładyszy

BD
Informowaliśmy już o tym, że tarnowianie, Adam Gładysz i Marcin Gładysz, będą rywalizować w cyklu wyścigowym Touring Car Trophy. Ich rywalami będzie ponad 20 kierowców z 9 krajów, między innymi z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, Szwajcarii, Grecji czy Francji.

Od Czech po Francję

   Touring Car Trophy to cykl wyścigów samochodowych obejmujących 7 imprez w całej Europie. - Na razie nie wiadomo, w ilu wyścigach wystąpimy - powiedział nam Adam Gładysz. - Część wyścigów pokrywa się z terminarzem startów w Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. W najbliższym czasie podejmiemy decyzję, gdzie pojedziemy. Na pewno będzie to możliwość konfrontacji z najlepszymi kierowcami w Europie.
   Podczas ostatniego weekendu lutego kierowcy spotkają się na włoskim torze Adria, położonym niedaleko Wenecji. Przez kilka dni będzie okazja do testów samochodów. Cały cykl rusza 16 i 17 kwietnia na czeskim Autodromie w Moscie. Każda eliminacja to sprint na 20 okrążeń i wyścig na 40 "kółek". Wszystko oczywiście poprzedzone sesją treningową. W ostatni weekend maja samochody wrócą na tor Adria. Miesiąc czerwiec to przenosiny na południe Francji, w okolice Marsylii. Ledenon to obiekt, na którym znajduje się jedna z najlepszych szkół wyścigowych na świecie: Winfield Racing School. Jej absolwentami są takie gwiazdy Formuły 1 jak Alain Prost, Jean Alesi czy Damon Hill. To jeden z najbardziej gorących okresów tego sezonu. Już w następny weekend (3-4 lipiec) zespoły muszą stawić się nad Tamizą. "Wyspiarska" pogoda w Snetterton może pokazać, kto jest najlepszym taktykiem. Szybko zmieniające się warunki atmosferyczne i możliwość częstych opadów deszczu mogą sprawić, że będzie to najbardziej pasjonująca rozgrywka.
   Po emocjach na Wyspach przyjdzie czas na zasłużone wakacje. Ale już pierwszy weekend września to powrót do Francji na tor Turkheim-Trois-Epis. Dwa tygodnie później kierowcy będą się ścigać na Lausitzring. Obiekt niedaleko Drezna kierowcy Gładysz Racing Team znają świetnie. Przed dwoma laty ścigali się tu podczas serii wyścigowej Beetle Cup. To powinno zaowocować wysokimi pozycjami. Wreszcie na zakończenie zmagań, już w październiku powrót do Francji. Tym razem tor znany przede wszystkim z Formuły 1, położony między Paryżem a Lyonem, czyli Magny Cours. Zapowiadają się więc nie lada emocje. Kibice będą mogli zobaczyć w akcji obok "tarnowskich" audi A4 quattro także ople, fordy, hondy, volvo, toyoty czy peugeoty.
Tekst i fot. (BD)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski