Tańce indonezyjskich plemion, na wpół magiczne rytuały górali z Nepalu czy przesycone kolorami pokazy gości z Indii. To wszystko prawdopodobnie już w sierpniu br. będzie można zobaczyć w Zakopanem.
Magistrat spod Giewontu ogłosił właśnie wstępną listę zespołów zaproszonych na tegoroczny Festiwal Folkloru Ziem Górskich. Impreza w tym roku ma być bardzo egzotyczna.
Od 19 do 26 sierpnia br. już po raz 48. odbędzie się Międzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich. Impreza będąca wielkim świętem góralskich zespołów z całego świata co roku przyciąga pod Giewont masę widzów, ale ostatnio części z nich trochę się przejadła.
- Na festiwalu staram się być prawie co roku - mówi Wanda Kić, turystka z Warszawy. Mogła wtedy zobaczyć ludzi z całkiem innego kręgu kulturowego. - Czułam się tak, jakbym zwiedziła pół świata. Niestety, ostatnimi laty irytowała mnie mała różnorodność ekip. Słowacja, Węgry i kraje bałkańskie... Nie można oglądać ich w nieskończoność. Uważam, że miasto powinno zapraszać gości z Afryki, Azji czy Ameryki Południowej - nie kryje.
Okazuje się, że władze miasta, organizator festiwalu, też zauważyły, że sztandarową imprezę trzeba uatrakcyjnić. Ma być więcej egzotyki. Na tegoroczny festiwal zaproszono więc zespoły z Nepalu, Indonezji, Indii oraz Meksyku i Turcji, z którymi powalczą europejskie reprezentacje: Albanii, Bułgarii, Hiszpanii, Norwegii, Rosji, Rumunii, a także Słowacji, Węgier i Włoch i zespoły polonijne ze Stanów Zjednoczonych. Dołączy do nich 5 zespołów z Polski.
- To oczywiście wstępna lista zespołów - mówi Agnieszka Nowak-Gąsienica, wiceburmistrz Zakopanego odpowiedzialna za kulturę. - Te zespoły zgłosiły chęć przyjazdu do nas, ale część z nich jest dopiero w trakcie załatwiania wiz do Polski. Oczywiście pomagamy im w tym, jak możemy, i liczymy, że wszystkie ostatecznie przyjadą.
Jak mówi urzędniczka, zaproszenie w tym roku tylu egzotycznych zespołów to właśnie pomysł na uatrakcyjnienie festiwalu.
- Te zespoły nie tylko będą występować na scenie, ale też bawić się z mieszkańcami na ulicach czy przy ogniskach w wiosce festiwalowej. Całość ma być atrakcyjna - zapewnia wiceburmistrz.
Jako ciekawostkę podaje, że ściągnięcie pod Tatry egzotycznych zespołów wymaga dużo pracy. W tym roku oprócz grup z Azji (które i tak już ciężko znaleźć) zakopiańczycy chcieli zaprosić także górali z Afryki. Okazuje się jednak, że na Czarnym Lądzie prawdziwych grup folklorystycznych już jednak praktycznie nie ma.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?