Gorce w blasku złota

Paulina Kowalczyk została podwójną mistrzynią Małopolski FOT. MIACIEJ ZUBEK

TENIS STOŁOWY. W Krakowie dominowały zawodniczki z Nowego Targu

Podwójną złotą medalistką została Paulina Kowalczyk, która triumfowała w grze pojedynczej, a także podwójnej w parze z Małgorzatą Kalawą. Na szyi Kowalczyk zawisł także medal brązowy w grze mieszanej, zdobyty wspólnie ze swoim trenerem, a na co dzień zawodnikiem pierwszoligowej Opoki, Tomaszem Klagiem. Kalawa oprócz złota w grze podwójnej dołożyła także srebro indywidualnie. Na najwyższym stopnia podium stanął Mikołaj Kierski, który złoto wywalczył w parze z Klaudią Jaśkowiec z LUKS Skrzyszów. Dorobek medalowy Gorców powiększyła także Aleksandra Mozdyniewicz, która w grze podwójnej z Pauliną Krużel wywalczyła srebro.

- Generalnie mistrzostwa przebiegły zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Dziewczęta zdeklasowały rywalki. Zagarnęły wszystko, co miały zagarnąć. Szczególnie Paulina była świetnie dysponowana. Grała spokojnie, starannie i bardzo rozsądnie. Troszkę niedosyt mamy w rywalizacji mężczyzn. Wiadomo, że tu konkurencja była olbrzymia, ale po cichu liczyliśmy, że któryś z naszych zawodników wejdzie do strefy medalowej. Najbliżej tego był Tomek Klocek, który w meczu o wejście do "czwórki" przegrał 2-3 z rewelacją turnieju, młodym Janem Kaczorem z Bronowianki, mimo iż prowadził już 10-6 w decydującym secie. Nie wykorzystał jednak kolejnych czterech piłek meczowych - podsumował trener Klag, który sam wystąpił w turnieju indywidualnym, w którym doszedł do finału. W nim przegrał jednak 0-3 ze swoim kolega klubowym z Trzebini Krzysztofem Lubikiem: - Nie wyszedł mi ten mecz kompletnie. Nie chciałbym się usprawiedliwiać ale brakowało mi w nim już sił. Wyszło zmęczenie trudami całego turnieju. Rywal był ode mnie świeższy i przez to dokładniejszy. Wygrał w pełni zasłużenie - dodał Klag.

W mistrzostwach wystąpiło łącznie 20 zawodniczek i 78 zawodników. Organizatorami zawodów byli KOZTS i KS Bronowianka.

Maciej Zubek