To będzie już czwarta edycja Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, tym razem pod hasłem Kościół XXI Wieku.
- Długo zastanawiałem się nad fenomenem pierwszych chrześcijan. Nie mieli kościołów, mediów, uczelni, wykształconych księży, czy pieniędzy, a ich liczba ciągle wzrastała - zaczyna we wstępie do rozważań ks. Jacek Stryczek, inicjator Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. - My mamy to wszystko, a jest nas coraz mniej.
Chrześcijanin to piękny i fajny człowiek
Ks. Stryczek w dalszych rozważaniach pisze tak:
- W końcu odkryłem, w czym tkwiła ich tajemnica: pierwsi chrześcijanie dzięki łasce Pana byli tak fajnymi ludźmi, że inni chcieli spędzać z nimi czas i być tacy, jak oni - dodaje. Jest przekonany, że siłą pierwszych chrześcijan było to, kim byli, a byli pięknymi i fajnymi ludźmi.
- Właśnie tego potrzebujemy jako Kościół XXI roku - przekonuje. - Potrzebujemy dzięki Bogu stać się fajnymi ludźmi. Tak fajnymi, że inni będą chcieli z nami spędzać czas. I że będą chcieli być tacy jak my. Wtedy kościoły się wypełnią - przekonuje z mocą.
EDK to nie jest pielgrzymka, gdy roześmiana, rozśpiewana grupa wędruje wyznaczoną trasą. EDK to forma modlitwy. Nikt na starcie nie będzie nas pytał, jak bardzo wierzymy, ba - czy w ogóle wierzymy. Nikt też nie zapyta, z jaką intencją idziemy, czy ją w ogóle mamy. Pątnicy będą szli w milczeniu, ciemnościach. Czasem po kostki w błocie, po kamieniach. Kilkadziesiąt kilometrów. Każdy z własnym, mniejszym albo większym, krzyżem.
Niezliczona ilość upadków, z których się podnosił
W minionym roku w trasę wybrał się gorliczanin Mieczysław Samsonowicz.
- Najdłuższy odcinek, przez las, szedłem sam. Nikogo przed sobą ani za sobą nie widziałem - wspomina. - Czy się bałem? Nie. Bo i czego? Idzie się, nie po to, żeby się bać, tylko po to, by zastanowić się nad sobą, swoim życiem, rozważać chrystusową mękę - dodaje. Podkreśla: trzeba się przygotować. Nie jest łatwo, gdy wokół nic nie widać, nawet tego, gdzie stawia się stopę. Poza przygotowaniem czysto duchowym ważne jest to znacznie bardziej prozaiczne, typu wygodne buty, ciepła kurtka, termos z gorącą herbatą, dobra latarka.
- Wiem coś o tym. Przekonałem się na własnej skórze - przyznaje szczerze. - Wziąłem sobie kiepskie buty, ślizgałem się po śnieżno-błotnej mazi pod nogami. Zaliczyłem niezliczoną ilość upadków - przywołuje.
W tym roku też się wybiera. Już trenuje. Wybrał trasę Dziękczynienia, która wiedzie przez Górę Cmentarną, Bieśnik, Beskidzkie Morskie Oko, Szymbark Łęgi, Bielankę, Przełęcz Żdżar, Trzy Kopce, Ropicę Polską i dalej na Gorlicką Golgotę. - Nie zakładam, że na pewno przejdę całą trasę, że nie zawrócę - mówi szczerze. - Tego nikt nie wie. Dla mnie ważniejsze jest, by w ogóle wyruszyć, spróbować - podkreśla.
Pątnicy wyruszą 12 kwietnia. Błogosławi im papież Franciszek, który zachęca ich do ufnego powierzenia Chrystusowi siebie, swoich rodzin, przyjaciół i nieprzyjaciół, by w każdym z nich zamieszkał pokój i moc Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego.
Cztery trasy
Trasa 60 km św. Józefa z Kupertynu: Gorlice - Owczary - Ropica Polska - Bielanka Łosie - Klimkówka - Uście Gorlickie - Oderne - Magura Małastowska - Sękowa - Gorlice. Suma podejść - 2043 m.
Trasa 50 km. św. Jadwigi: Gorlice - Zagórzany - Kwiatonowice - Sitnica - Rzepiennik Biskupi - Obserwatorium Astronomiczne św. Królowej Jadwigi - Ostrusza - Ciężkowice - Wąwóz Czarownic - Łużna Pustki - Wola Łużańska - Bystra - Golgota Gorlice. Suma podejść to 1201 metrów.
Trasa 58 km. św. Rity: Gorlice - Siary - Owczary - Magura Małastowska - Małastów - Bartne - Wapienne - Męcina - Dominikowice - Gorlice. Suma podejść 1777 metrów.
Trasa 40 km, Dziękczynienia: Gorlice - Góra Cmentarna - Łysa Góra - Bucze - Bieśnik - Osuwisko pod Maślaną Górą - „Beskidzkie Morskie Oko” - Szymbark Łęgi - Bielanka - Przełęcz Żdżar - Trzy Kopce - Ropica Polska - kładka na rzece Ropa na Blichu - Blich w stronę Taborówki- Gorlicka Golgota. Suma podejść 1363 metry.
ZOBACZ KONIECZNIE
FLESZ: Nauczyciele nie rezygnują ze strajku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
