Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Odszedł Zbigniew Majcher, przewodnik, opiekun cmentarza wojennego na Pustkach. Był całkowicie poświęcony jego historii

Halina Gajda
Halina Gajda
Zbigniew Majcher, strażnik Pustek, oddany miejscu, jak mało kto, zmarł w wieku 87 lat. Poznał go każdy, kto tylko zajechał na cmentarny parking. Wychodził wtedy z domu, zagadywał, nigdy nie nachalnie, ale tak, że chciało się z nim pogadać. I zaczynał swoją opowieść. Często powtarzał, że śmierć żołnierza jest święta i łamie nakazy nienawiści.

Będzie trochę prywaty. Otóż pana Zbyszka poznałam podczas przygotowań do odbudowy cmentarza na Pustkach. I było, jak ze wszystkimi: zaskrzypiały drzwi, wyszedł z domu, coś zagadał. Szliśmy razem na nekropolię. Drobna, lekko pochylona postać, z lufką w ustach. Na szczyt szedł pewnie i szybko, podczas gdy mniej sprawni fizycznie próbowali zatrzymać serce w piersi i zostawali daleko za nim. Znał każdy metr kwadratowy cmentarza. Wiedział ile jest grobów pojedynczych, ile zbiorowych, gdzie i jakiej narodowości żołnierze są pochowani. Zanim wykarczowany został las, który jeszcze kilka lat temu porastał wzgórze, bezbłędnie wskazywał ścieżkę na szczyt. Ubolewał nad stanem zniszczenia, potem cieszył się z planów odbudowy. Pamiętam robotników, którzy pracowali przy odbudowie. Mówili żartobliwie, że tak naprawdę nie potrzebują żadnej specjalnej ochrony dla materiałów budowlanych, bo pan Zbyszek wszystko ma na oku. Zdradzał, jak łatwo dostać się na górę. - Przez tę łąkę proszę przejechać, tam drogę zrobili - wskazywał machnięciem ręki.

Nie jeden raz siadaliśmy na pniakach, a on opowiadał o pożarze z czerwca 1985 roku, o legendach związanych z Pustkami, pokazywał, gdzie leżał poległy na Pustkach łużniański żołnierz. W opowieść wciągał po kilku pierwszych zdaniach, zawsze serdeczny, miał czas dla każdego. Wyłuskiwał ciekawostki.- Cmentarz został zaplanowany w kształcie orła, a kaplica to jego głowa - opowiadał.

Gdy pytało się go, skąd ma tyle tak dokładnych wiadomości o cmentarzu, zawsze odpowiadał z mocą, że od taty Ignacego, który w domu u podnóża Pustek przeżył I wojnę światową. To tam w 1932 roku na świat przyszedł pan Zbigniew. Z cmentarzem przez mur dorastał, zdobywał o nim wiedzę, w końcu stał się jego nieformalnym strażnikiem i opiekunem.

W pamięć zapadła nasza rozmowa, gdy do Łużnej dotarła wiadomość, że cmentarz został nominowany do Znaku Dziedzictwa Europejskiego.

- Jeszcze niedawno nie wierzyłem, że cmentarz doczeka odbudowy gontyny, a co dopiero światowych wyróżnień dla niej - mówił. - Takie czasy, że człowiek nie wie, czego się spodziewać, a to przecież ogromna niespodzianka - mówi wzruszony.

Każdy, kto go znał, kto spotkał choć raz, mówił potem: wielki społecznik, o ogromnej wiedzy.

- W 2015 roku został odznaczony za wieloletnią opiekę nad cmentarzem. Honorowe wyróżnienie przyznała Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa - przypomina Mariusz Tarsa, wójt gminy Łużna.

Wspomina zmarłego z czasu, gdy sam był jeszcze uczniem i gromadnie przychodził z kolegami na Pustki, a pan Zbyszek zabierał klucz do starej gontyny, szedł z nimi na górę i otwierał kaplicę, by pokazać jej wnętrze.

Wspomina: - To był gawędziarz, który używał pięknego, przedwojennego języka polskiego.

- Pewnie nie wszyscy wiedzą, że występował w teatrze amatorskim w Łużnej i śpiewał w chórze - dodaje wójt.

Zbigniewa Majchera pożegnaliśmy dzisiaj w kościele parafialnym w Łużnej. Spoczął na tutejszym cmentarzu w miejscu z widokiem na Pustki i gontynę.

FLESZ: Rolnicy mają dość. “Stop syfowi z zagranicy”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Gorlice. Odszedł Zbigniew Majcher, przewodnik, opiekun cmentarza wojennego na Pustkach. Był całkowicie poświęcony jego historii - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski