Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorlice. SOR po remoncie, jest jak ten z serialu

Lech Klimek
Lech Klimek
Teraz pacjenci, którzy są przewożeni na badania z innych budynków szpitala, nie będą transportowani przez SOR
Teraz pacjenci, którzy są przewożeni na badania z innych budynków szpitala, nie będą transportowani przez SOR Lech Klimek
Po kilku miesiącach remontów Szpitalny Oddział Ratunkowy jest jak ten z telewizyjnych seriali. To tak, jakby przesiąść się z samochodu klasy średniej do limuzyny - mówią w szpitalu.

Marian Świerz, dyrektor naszego szpitala specjalistycznego mówi wprost: - Różnica pomiędzy SOR-em sprzed pół roku, a tym, który mamy teraz, jest taka, jak między samochodem klasy średniej, a limuzyną. Nie uwierzy ten, kto się nie przesiadł - śmieje się.

Goście byli zachwyceni wyglądem i wyposażeniem

Prawdziwa rewolucja, na którą wydano cztery miliony złotych, właściwie się zakończyła. Dodatkowo w oddział wpompowano prawie trzy miliony w nowoczesny sprzęt. Wczoraj całkiem już oficjalnie przekazano SOR personelowi, choć przez cały okres remontu oddział i tak pracował. Liczni goście z niekłamanym zachwytem zwiedzali nowy oddział. Jednym z przewodników była Maria Boruch-Łoś, oddziałowa w SOR.

- To nie tak, że przed remontem była tu jakąś dramatyczna sytuacja, ale teraz mamy warunki pracy, o których można było tylko śnić - tłumaczyła cierpliwie każdemu, kto chciał od niej informacji.

Strefa bezpieczeństwa i intymności

To już koniec z zatłoczonym SOR-em. Oddział ma wreszcie łącznik, który odciążył nieduże i tak pomieszczenia oddziału od dodatkowego ruchu pacjentów, którzy przewożeni byli tędy na badania z geriatrii, oddziału paliatywnego czy ZOL-u.

- 1 stycznia oddziałowi minęło dokładnie 15 lat pracy i trudno się dziwić tym decyzjom. Były już konieczne - dodaje dyrektor Świerz.

Najbardziej widocznym efektem modernizacji SOR jest nowe przejście łączące go z głównym budynkiem szpitala. Dzięki niemu chorzy mają zapewnioną prywatność, a personel nie musi spełniać funkcji informacji dla wszystkich, którzy chcą skorzystać z tego oddziału.

- Ten nowy łącznik sprawił, że teraz na oddziale nie ma ruchu pacjentów - relacjonuje Maria Boruch-Łoś. - Również ci, którzy dowożeni są do głównego budynku szpitala z oddziałów w innych lokalizacjach, teraz już nie muszą być przewożeni na badania przez SOR. Bezpośrednio trafiają czy to na oddziały, czy do pracowni diagnostycznych - podkreśla.

Sprzęt medyczny z najwyższej półki

Blisko trzy miliony wydano na doposażenie sprzętowe oddziału.

- To bardzo długa lista - stwierdza dyrektor Marian Świerz. - Mamy nowiutki aparat do elektrochirurgii, do masażu klatki piersiowej. Doczekaliśmy się nowego przyłóżkowego aparatu rentgenowskiego. Dzięki niemu nie trzeba już przewozić pacjentów na drugie piętro do pracowni rtg - tłumaczy dyrektor.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Gorlice. SOR po remoncie, jest jak ten z serialu - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski