W Szymbarku, Bielance, Kwiatonowicach, Kobylance, Dominikowicach, Zagórzanach - te wszystkich tych miejscowościach od rana na placach kościelnych na mieszkańców czekają wolontariusze z paczkami domowych, pachnących ciast. Za datek do puszki można było dostać taką, w sam raz do niedzielnej popołudniowej kawy. Cały dochód z akcji zostanie przeznaczony na leczenie Antosi Kluk, małej mieszkanki Szymbarku, która z powodu uszkodzonej krtani, nie może mówić. Ratunkiem jest operacja w klinice w Lozannie, która kosztuje 600 tysięcy złotych. Rodzina nie jest w stanie sama udźwignąć takiego wydatku. Potrzebuje naszej pomocy.
