Protest górniczy w obronie kopalń i miejsc pracy trwa ósmy dzień. Wczoraj strajkowało już dwanaście kopalń. Wcześniej protesty rozpoczęto w zakładach: Bobrek-Centrum, Sośnica-Makoszowy, Pokój, Brzeszcze, Chwałowice, Jankowice, Marcel oraz Rydułtowy-Anna. Po informacji o fiasku negocjacji z premier Ewą Kopacz nie wyjechała na powierzchnię część załóg z kopalni Piekary i Bielszowice. Do protestu przyłączyły się też Halemba-Wirek oraz Piast.
Źródło: x-news/TVN24
Kolejne osoby, grupy zawodowe popierają górniczy protest. Wczoraj zrobili to piłkarze Górnika Zabrze. Podpisali oświadczenie, w którym solidaryzują się w pełni z górnikami kopalń Kompanii Węglowej.
W Zabrzu 500 osób protestowało wczoraj pod ziemią. Pięć osób podjęło strajk głodowy na powierzchni. Protestowali też mieszkańcy i rodziny górników, blokując ulice. W Gliwicach blokowano ul. Pszczyńską.
Naprzeciwko wejścia do kopalni Bobrek-Centrum stanął namiot, są też koksiaki. Protestujący blokowali drogę. Górnicy śpiewali przy tym: "Rząd do roboty za 1400 złotych". W tym czasie w Urzędzie Miasta trwała sesja. Na niej też poruszono sprawę kopalni. To, co się dzieje w Bytomiu, można śledzić na Facebooku, gdzie utworzono wydarzenie "Protest przeciwko likwidacji KWK Bobrek-Centrum". Dzisiaj o 17 przed kopalnią ma być jeszcze większy protest.
Związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej solidaryzują się ze strajkującymi górnikami Kompanii. Powołali też komitet protestacyjno-strajkowy.
- Pracownicy podczas referendum potwierdzili, że zarząd stracił wiarygodność i nie może być partnerem do rozmów ze stroną społeczną - mówi Piotr Szereda z Solidarności 80.
W kopalniach spółki jutro mają być przeprowadzone masówki, podobnie w Katowickim Holdingu Węglowym.
Jak informuje poseł Marek Wójcik ze śląskiej PO, jutro w Sejmie posłowie wysłuchają informacji na temat sytuacji w górnictwie. Z kolei prezes NIK zapowiedział kontrolę w kopalniach. Obejmie ona także założenia i efekty obecnie podejmowanych działań. W latach 1990-2014 NIK przeprowadziła ponad 20 dużych kontroli.
Z analiz Kompanii Węglowej wynika, że najmniej rentowna jest kopalnia Brzeszcze, która w 2014 roku przyniosła 230 mln złotych strat. Obecnie na każdej wydobytej tonie kopalnia traci 265 złotych. Łączna skumulowana strata kopalni w ciągu ostatnich 4 lat wyniosła 739 mln zł.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
