Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gość z Włoch

BK
Przez dwa dni gościł w Oświęcimiu burmistrz Bagnolo in Piano Guido Ligabue. Była to druga tutaj wizyta przedstawicieli władz samorządowych miasta leżącego w północnym okręgu Włoch - Reggio Emilia.

W Oświęcimiu

Współpraca między miastami została nawiązana przed kilku laty, gdy Oświęcim zainteresował się doświadczeniami włoskiego miasta w procesach termomodernizacji. Od tamtej pory kontakty się rozszerzają. W ubiegłym roku Włosi wsparli finansowo przygotowanie Oratorium Oświęcimskiego "Droga Nadziei", który stało się ponadlokalnym wydarzeniem kulturalnym. Przekazali na ten cel równowartość około 10 tysięcy złotych. Włosi chcieliby, aby oratorium zostało teraz przeniesione do Bagnolo in Piano, a przy okazji zaprezentowane w całym regionie. Guido Ligabue zainteresował się także pokojową inicjatywą Oświęcimskiego Centrum Kultury - Forum Dziecięcych Inicjatyw Pokojowych. Ma zachęcać do współpracy inne miasta. Wtedy będą szanse, aby zdobyć pieniądze z funduszy europejskich.
Podczas spotkania z prezydentem miasta Józefem Krawczykiem rozważano także możliwości rozwijania kontaktów gospodarczych. Okazuje, że w Bagnolo in Piano, które wielkością jest zbliżone do Oświęcimia nie ma bezrobotnych.
Burmistrz obiecał zachęcać działające we włoskim mieście firmy do nawiązania współpracy z oświęcimskimi odpowiednikami. Z kolei prezydent Krawczyk ma przedstawić włoskie propozycje działającej w tym mieście Radzie Biznesu.
Guido Ligabue zwiedził Oświęcim, poza tym był w Krakowie, Wieliczce i Międzybrodziu Bialskim.
Poza Bagnolo in Piano oświęcimianie utrzymują także kontakty z innym włoskim miastem - Carpią. (BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski