GOŚCIBIA: zejście na ziemię

Władysław Piątkowski: - Gdy gra się za mineralną...

Sułkowiczanki 5 punktów straciły na boiskach rywalek: przegrane z SMS Gliwice (jednym golem) i MOSiR Żory (czterema golami) oraz remis z AZS AWF Kraków. Na własnym parkiecie doznały trzech porażek: z AZS AWF Kraków, Sokołem Żary (obie jedną bramką) i z SMS Gliwice (czterema bramkami). Jak widać, przy odrobinie szczęścia dorobek drużyny mógłby być dużo większy.
Jak ocenia miniony sezon trener Gościbi Władysław Piątkowski? - Generalnie jestem zadowolony z osiągniętego wyniku sportowego. Do drugiej drużyny straciliśmy tylko jeden punkt. Byłbym oczywiście jeszcze bardziej zadowolony, gdybyśmy zajęli drugą lokatę. Były jednak cztery wyrównane drużyny i każdą stać było na zwycięstwo w lidze - _mówi szkoleniowiec.
W ubiegłym roku Urząd Miasta i Gminy Sukowice przeznaczył na działalność sekcji 35 tys. zł. W tym roku kwota ta wyniosła tylko 5 tys. zł! Trudna sytuacja finansowa w klubie zaczęła rzutować na wyniki w drugiej rundzie. Na jej początku Gościbia była nawet wiceliderem, ale potem spadła niżej w tabeli. - Zawsze mobilizuję moje zawodniczki do gry, ale trudno o to, gdy gra się za mineralną. Musieliśmy więc zrewidować swoje plany i zejść na ziemię -_ przyznaje Piątkowski.
Zdaniem sułkowickiego trenera, na słowa wyróżnienia zasłużyło kilka zawodniczek. W rewanżowej rundzie równo grała Kamila Bartkiewicz, motorem napędowym drużyny była Katarzyna Piwowarska (obie skrzydłowe), agresywnością imponowała rozgrywajaca Celina Moskal, skuteczną egzekutorką była Alicja Profic, a objawieniem sezonu Maria Podoba (wszystkie rozgrywające). Pierwsza i ostatnia mają zaledwie po 16 lat.
Czu w drużynie zajdą zmiany? Najprawdopodobniej nikt z niej nie odejdzie, z wyjątkiem Katarzyny Braś, która ma podjąć studia (we Wrocławiu, Katowicach lub Krakowie). Na pewno jednak - tak twierdzi Piątkowski - nie będzie ona występować w AZS AWF Kraków. Być może uda się pozyskać jakąś doświadczoną zawodniczkę. Przed minionym sezonem Gościbia została poważnie osłabiona, m.in. do Kolportera Ambit Kielce została wypożyczona Joanna Stokłosa, do Zgody Ruda Śląska Małgorzata Piątkowska, a do Cracovii Urszula Bielecka. Czy powrócą one do Sułkowic? Dwie pierwsze zawodniczki w rozmowach ze swoimi koleżankami z Gościbi twierdzą, że mają taki zamiar. Wiadomo jednak, że obie mają propozycje z klubów I-ligowych. Pozyskaniem Stokłosy zainteresowany jest nawet mistrz kraju Montex Lublin. W kadrze juniorek do lat 17 znajdują się wspomniana Podoba i Katarzyna Rusek.
- Zespół jest bardzo młody, ale jeśli nikt nie odejdzie - a zanosi się na pewne wzmocnienia - powinien walczyć o awans do
serii B pierwszej ligi - twierdzi z pewnością siebie Piątkowski. Ma on nadzieję, że do końca roku zespół znowu będzie mieć swoją halę (za darmo; teraz za godzinę treningu trzeba płacić 50 zł). Obiekt przejął Urząd Miasta i Gminy. Być może poprawi się sytuacja w Kuźni, bez pomocy której sekcja by nie istniała.
Ze względu na brak środków finansowych Gościbia prawdopodobnie nie pojedzie na turnieje do Teramo i Barcelony (wyprawa na przełomie czerwca i lipca miała trwać trzy tygodnie). (FIL)