Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gościnna szkoła w gościnnej Małopolsce

Katarzyna Hołuj
W dawnej kotłowni młodzież uczy się obsługi gości
W dawnej kotłowni młodzież uczy się obsługi gości Katarzyna Hołuj
Myślenice. Modernizacja Małopolskiej Szkoły Gościnności dobiegła końca. Z tej okazji wczoraj dokonano jej symbolicznego otwarcia.

Remont objął nie tylko szkołę i internat, gdzie powstały pracownie gastronomiczne i hotelarskie, ale także starą kotłownię, która zupełnie zmieniła nie tylko swój wygląd, ale przede wszystkim funkcję. Teraz jest to pracownia gastronomiczna, złożona z zaplecza kuchennego i sali konsumpcji.

Uczniowie, którzy mieli okazję pracować tutaj wczoraj po raz pierwszy, chwalili osiągnięty efekt i warunki, jakie mają do dyspozycji. Pod wrażaniem byli także goście. Wicekurator oświaty Grzegorz Baran stwierdził, że w taki sposób pryska mit, że szkoły zawodowe są szkołami gorszymi.

Swoje uznanie wyraziła także radna Sejmiku Województwa Małopolskiego Teresa Starmach, którą nieformalnie nazywa się "matką chrzestną" tej szkoły. Oceniła, że to, co było jej marzeniem 10 lat temu, czyli uruchomienie w Małopolsce szkoły na miarę szkoły Villa Blanka w Innsbrucku, spełniło się z nawiązką.

Całość prac kosztowała ok. 12 mln zł, z czego 85 proc. pokryło unijne dofinansowanie, przyznane szkole w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.

Jacek Krupa, członek Zarządu Województwa Małopolskiego tłumaczył podczas uroczystości, skąd wzięła się "gościnność" w nazwie szkoły. Chodzi o to, że gościnna jest cała Małopolska.

- W ubiegłym roku przyjechało do Małopolski 12,6 mln turystów, więc jakość kadry, czyli ludzi, którzy ich witają i przyjmują jest niezwykle ważna. Chcemy, żeby Małopolska Szkoła Gościnności stała się wiodącym ośrodkiem kształcącym kadrę dla branż: gastronomicznej, hotelarskiej i turystycznej - mówił Jacek Krupa.

Kiedy dyrektor MGS Jerzy Niedenthal mówił, że zakończenie remontu otwiera przed szkołą nowe możliwości rozwoju, wiceprezes Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego i senator VII kadencji Stanisław Bisztyga dodał, że życzy jemu i sobie, aby w dalszej perspektywie szkoła kształciła nie tylko na poziomie ponadgimnazjalnym, ale także licencjackim.

Dziś uczy się tu 801 uczniów. Tegoroczny nabór pokazał, że chętnych jest znacznie więcej niż miejsc. Szczególnie dużo kandydatów było do nauki z zawodach technik żywienia i usług gastronomicznych oraz technik hotelarstwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski