Sylwester w pociągu
Nietypowo spędził go zabierzowianin, Kazimierz Czekaj, radny Sejmiku Województwa Małopolskiego: w specjalnym pociągu, który na powitanie Nowego Roku, jechał z Krakowa do Włoszczowy. - To był niepowtarzalny "Sylwester" inapewno byłbym zły nasiebie, gdybym wnim nie uczestniczył, mimo że dominowała młodzież, która naprawdę świetnie się bawiła - tymi słowami Kazimierz Czekaj podsumował sylwestrową noc. - We Włoszczowie powitały nas tłumy niezwykle gościnnych mieszkańców tej miejscowości. Przynieśli nie tylko dobre słowo iżyczenia, ale też gorące dania, m.in. wspaniały bigos ibarszcz zkrokietami. Niestety, nie wszyscy zmieścili się wpociągowej sali balowej, gdzie zabawa była znakomita - relacjonuje Kazimierz Czekaj, który na balu wystąpił w mundurze kolejarza, ale - jak zaznaczył - założył do niego muchę, żeby uczestnicy imprezy nie obawiali się, iż będzie kontrolował bilety, choć i w pewnym sensie taką rolę przez moment pełnił, wpuszczając do pociągu włoszczowian na bal. Jego małżonka, Maria Czekaj, wystąpiła w eleganckiej, długiej, czarnej kreacji. Zabawa we Włoszczowie trwała do godz. 1, po czym sylwestrowy skład wyruszył w powrotną podróż do Krakowa. - Tu, nadranem, naDworcu Głównym ponownie byliśmy zaskoczeni ogromną liczbą oczekujących naperonach: byli to uczestnicy sylwestrowej imprezy nakrakowskim Rynku, powracający do____domów - dodaje zabierzowianin.
Organizatorem "Sylwestra" w pociągu było Stowarzyszenie Miłośników Kolei z siedzibą w Skawinie. Taką formę witania Nowego Roku przygotowało po raz trzeci. Pierwszy przejazd odbył się dwa lata temu do Jeleśni, drugi - w ubiegłym roku do miejscowości Skawce. (EKT)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?